Około dwóch tysięcy osób ewakuowano z okolic wulkanu Taal na Filipinach. Powodem jest jego zwiększona aktywność i silny wybuch. Chmura popiołu jest dostrzegalna z dużych odległości.
Z powodu erupcji wulkanu zawieszono część połączeń z międzynarodowego lotniska w Manili. Pasażerom zalecono kontakt z liniami lotniczymi w celu uzyskania szczegółowych informacji na temat lotów.
Wulkan wyrzucił w górę kilometrową masę popiołu, co spowodowało ewakuację luności trzech okolicznych miast – podaje Eurovision News. Zjawisku temu towarzyszą dudniące dźwięki i wstrząsy.
Sejsmolodzy zarejestrowali przemieszczanie się magmy w kierunku krateru. Szef Filipińskiego Instytutu Wulkanologii i Sejsmologii Renato Solidum powiedział AFP, że erupcja może nastąpić w ciągu kilku dni lub kilku tygodni.
Taal znajduje się około 65 kilometrów na południe od Manili. Jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów na Filipinach. Ostatnia erupcja Taal miała miejsce w 1977 roku.
News Alert : #Philippines - Evacuations are underway in 3 towns in the Province of Batangas after the #Taal Volcano erupted today. a level 3 alert has been issued which indicates a high level of volcanic unrest.
— Shark NewsWires (@SharkNewsWires) January 12, 2020
Video Credit : Roderick Abuegpic.twitter.com/Wy3QBmMvLe
WATCH: Eruption underway at Taal Volcano in the Philippines; nearby towns are being evacuated, all flights suspended at Manila airport pic.twitter.com/mtP44uephs
— BNO News (@BNONews) January 12, 2020