W Kazachstanie odbywają się dziś wybory do niższej izby parlamentu. Najprawdopodobniej wygra rządząca partia Nur Otan. Na razie frekwencja wyborcza wyniosła 28,8 proc.
W wyborach do niższej izby parlamentu Kazachstanu wystartowało pięć partii, ale tylko rządząca Demokratyczna Partia Ludowa Nur Otan ma szansę na zwycięstwo.
Liczy ona 800 tys. członków. Zostało założona w 1999 r. przez wieloletniego przywódcę Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa.
Obecnie bez żadnych zastrzeżeń popiera prezydenta Kazachstanu Kasym-Żomarta Tokajewa.
Sondaże wskazują, że Nur Otan utrzyma swą dominującą pozycję na scenie politycznej.
W liczącym 98 miejsc parlamencie partia ta dysponowała 84 mandatami i podobne rezultaty może dać niedzielne głosowanie.
W wybranym na pięcioletnią kadencję Mażylisie będzie zasiadać 107 deputowanych.
Kazachstan jest państwem rozwijającym się, o dużym potencjalne gospodarczym i licznych zasobach naturalnych.
Stara się zachować dobre stosunki z Zachodem, ale stawia głównie na współpracę z sąsiadami, a więc Rosją i Chinami.
Z powodu pandemii PKB Kazachstanu zmniejszy się o 2,5 proc. Tak prognozuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy.