"W Egipcie zaczyna się coś w rodzaju wyborów prezydenckich" – napisał na Twitterze były premier Szwecji Carl Bildt. Czas do głosowania zakończy się dzisiaj.
Wybory prezydenckie w Egipcie rozpoczęły się w poniedziałek. O urząd prezydenta stara się dwóch kandydatów – obecna głowa państwa, czyli Abdel Fatah al-Sisi oraz drugi polityk – Musa Mustafa Musa. Wszyscy są jednak przekonani, że kandydat urzędującego prezydenta nie ma szans na wygraną.
Some sort of presidential election starting in Egypt today. Might even make the Russian one look good. pic.twitter.com/5mtF6b3Xth
— Carl Bildt (@carlbildt) 26 marca 2018
"W Egipcie zaczyna się coś w rodzaju wyborów prezydenckich. Przy nich, nawet nawet te w Rosji będą wyglądać uczciwie" – podkreślił na Twitterze były premier Szwecji Carl Bildt.