Wybory prezydenckie na Ukrainie - chęć startu zgłosiło... 80 osób!

O północy na Ukrainie minął termin zgłaszania kandydatów do wyborów prezydenckich. W centralnej komisji wyborczej w Kijowie zarejestrowano ponad 80 osób, które zamierzają wystartować. Ostateczna lista kandydatów będzie ogłoszona w najbliższy piątek, wybory zaś odbędą się za niespełna dwa miesiące.
Aby być zarejestrowanym przez centralną komisję kandydaci nie musieli zbierać podpisów, ale każdy z nich powinien wpłacić na rzecz państwa 2,5 miliona hrywien. czyli równowartość około 100 tysięcy dolarów.
M.in. z powodu braku wpłaty komisja odrzuciła już nieco ponad 20 zgłoszeń.
Kilkunastu kandydatów złożyło dokumenty w ostatnim dniu. Wśród nich są urzędujący prezydent Petro Poroszenko. W sondażach plasuje się on w pierwszej trójce. Wyprzedzają go w niektórych sondażach była premier Julia Tymoszenko i komik telewizyjny Wołodymyr Zełenski.
Nikt jednak w badaniach opinii nie osiąga więcej niż kilkanaście procent głosów poparcia. Dlatego też najprawdopodobniej odbędą się dwie tury wyborów. Pierwsza tura będzie miała miejsce 31 marca.
Najnowsze

Londyn zakazuje występów ulicznych. Artyści uznani za przestępców

Przydacz: Kierując ustawę o mowie nienawiści do TK, Andrzej Duda wykonał bardzo dobry ruch

Kamiński kontra Kidawa-Błońska. Zaufanie w koalicji? Coraz go mniej
