Aktywną rolę w obronie monumentu odegrała amerykańska Polonia i działające w USA kluby "Gazety Polskiej" na które zawsze można liczyć. Pomnik Katyński w Jersey City ma pozostać na nadbrzeżu rzeki Hudson, zostanie jedynie przesunięty o 60 m od miejsca, gdzie znajduje się obecnie. Dyrektor wykonawczy Polskiej Izby Handlowej w USA Eric Lubaczewski, w rozmowie z niezalezna.pl tłumaczy, że wszystkie organizacje polonijne są zadowolone z osiągniętego kompromisu.
Komitet Pomnika Zbrodni w Lesie Katyńskim ogłosił porozumienie z burmistrzem miasta Stevenem Fulopem. Zaproponował on lokalizację monumentu na nabrzeżu rzeki Hudson w odległości 60 metrów od dotychczasowej przy Exchange Place.
Polonijna organizacja Komitet Pamięci Zbrodni Katyńskiej najpierw wydał oświadczenie, w którym podziękował władzom Jersey City uznało ważność Pomnika oraz z zadowoleniem przyjęło propozycje burmistrze odnośnie nowej lokalizacji.
„Komitet jest wdzięczny że miasto Jersey City rozpoznało ważność Pomnika jako uhonorowanie morderstwa 22,000 oficerów POLSKICH w kwietniu 1940. Pomnik przypomina tą straszną zbrodnie, która nie powinna się już więcej powtórzyć. Uniwersalne znaczenie pomnika popiera koncepcję światowego pokoju.
Miasto proponuje przesunięcie pomnika z powodu stworzenia parku w miejscu gdzie teraz pomnik się znajduje. Komitet z zadowoleniem przyjmuje propozycje burmistrza. Do uzgodnienia będą miały miejsce prawne zobowiązania potwierdzające bezpieczne przeniesienie pomnika” - czytamy w oświadczeniu prasowym Komitetu.
W kolejnym oświadczeniu Komitet Pamięci Zbrodni Katyńskiej, zdementowała doniesienia z mediów społecznościowych, jakoby w miejscu, w które ma zostać przesunięty Pomnik Katyński w Jersey City, przebiegała linia kanalizacyjna.
„Są to mylne informacje, zamieszczane w mediach społecznościowych w celu wprowadzenia w błąd opinii publicznej. Apelujemy do niej, by nie kierowała się nieprawdziwymi wiadomościami, których jedynym celem jest całkowite zniszczenie Pomnika Katyńskiego. Nie możemy pozwolić na usunięcie Pomnika Katyńskiego z Jersey City” - głosi pismo podpisane przez przedstawicieli władz organizacji, m.in. przewodniczącego Krzysztofa Nowaka i wiceprzewodniczącego Anthony'ego Domino.
Eric Lubaczewski w rozmowie z niezalezna.pl tłumaczy, czym jest obiekt ze zdjęć, który pojawił się w internecie.
- W sieci pojawiały się zdjęcia dużego cylindra wystającego z wody. Jest to stary system wentylacyjny od kolejki, która przebiegała pod ziemią. System ten jest nieczynny– wyjaśnia Lubaczewski.
-Z tego co widzę, po naszym uściśnięciu ręki z burmistrzem,wszystkie organizacje, z którymi rozmawiałem, nie wnosiły żadnego sprzeciwu co do nowego miejsca, w którym ma stanąć pomnik– mówi Eric Lubaczewski.
Lubaczewski w rozmowie z portalem niezależna.pl zapowiedział także, że dziś podczas konferencji około 16:00 polskiego czasu, zostanie przedstawiona wizualizacja projektu nowego placu razem z przemieszczonym pomnikiem.