Mer Konotopu na Ukrainie Artem Semenichin powiedział, że rosyjskie wojska, które wkroczyły do miasta, postawiły miejscowym władzom ultimatum: jeśli mieszkańcy będą stawiać opór, artyleria "rozniesie" miasto - poinformował RBK. Według portalu mieszkańcy i mer opowiedzieli się za walką.
"(Okupanci) postawili nam warunek. Jeśli teraz zaczniemy stawiać opór, rozniosą miasto swoją artylerią" – powiedział burmistrz Konotopu, przemawiając na placu przed mieszkańcami miasta, co zrelacjonował RBK.
Jednocześnie zapytał zgromadzonych mieszkańców miasta, czy będą walczyć o Konotop.
"Jestem za walką. Decyzję podejmują wszyscy razem, ponieważ artyleria jest wycelowana w nas" – dodał Semenichin.
Według RBK mieszkańcy poparli mera.
Konotop to miasto na północno-wschodniej Ukrainie, w obwodzie sumskim, oddalone o 250 km od Kijowa.