Chiny będą stać z boku. To może im zaszkodzić

Wojna w Ukrainie stawia Chiny w trudnej pozycji, ujawniając wewnętrzne podziały i ograniczając ich rolę w negocjacjach pokojowych.
Wojna w Ukrainie, trwająca od ponad trzech lat, znacząco wpływa na relacje Chin z Europą. Postrzegane wsparcie Pekinu dla Rosji, wynikające z bliskich więzi strategicznych, budzi nieufność w UE. Podczas niedawnych wizyt europejskich liderów w Pekinie, Ursula von der Leyen i António Costa podkreślali potrzebę zakończenia konfliktu, apelując o wykorzystanie wpływów Chin na Rosję. Jednak ambiwalentna postawa Pekinu, wynikająca z wewnętrznych podziałów, ogranicza jego zaangażowanie w mediacje.
W Chinach brakuje konsensusu w sprawie wojny. Część elit i społeczeństwa, pamiętając historyczne inwazje na Chiny, popiera suwerenność Ukrainy, co odzwierciedla retoryka dyplomatyczna Pekinu zgodna z Kartą ONZ. Inni postrzegają konflikt jako efekt ekspansji Zachodu po zimnej wojnie, podzielając obawy Rosji o wpływy NATO. Ta dwoistość znajduje odzwierciedlenie w dokumencie chińskiego MSZ z 2023 roku, który łączy poparcie dla suwerenności z uwzględnieniem „uzasadnionych obaw” Rosji.
Bliskie relacje z Rosją, w tym handel wart 250 mld USD rocznie, oraz wspólne postrzeganie presji Zachodu wzmacniają więzi Pekinu z Moskwą. Jednocześnie Chiny utrzymują handel z Ukrainą (8 mld USD w 2024 roku) i dostarczają technologię, np. do dronów. Jednak strategiczna ostrożność Chin i ich niechęć do krytyki sojuszników, jak Rosja, ograniczają możliwość mediacji. Pekin wolałby stabilność regionu, ale nie podejmie inicjatywy w negocjacjach, pozostając na uboczu.
Napięcia z Europą, która widzi Chiny jako „rywala systemowego”, pogłębiają problem. Pekin uważa, że to Zachód powinien zmienić swoje podejście, a nie Chiny dostosowywać strategię. Jeśli wojna zakończy się osłabieniem Rosji, może to wpłynąć na regionalne sojusze, komplikując interesy Chin. Bez woli Ukrainy i Rosji do rozmów, rola Chin pozostanie ograniczona, a konflikt będzie dalej obciążał ich relacje z Zachodem.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X