Włoska policja poinformowała, że w Rzymie i pobliskim mieście Latina aresztowano pięć osób powiązanych z berlińskim bożonarodzeniowym atakiem terrorystycznym, którego dokonał Anis Amri. W zamachu zginęło 12 osób, wśród nich Polak - kierowca ciężarówki.
Aresztowani to Palestyńczyk i czterej Tunezyjczycy. Wszyscy usłyszeli zarzuty prowadzenia szkolenia i innej działalności związanej z terroryzmem oraz udziału w grupie przestępczej, zajmującej się fałszowaniem dokumentów i przemytem imigrantów, także tych, którzy przez Włochy udawali się potem na północ Europy.
Podejrzewa się, że szajka przemyciła setki osób, głównie z Tunezji.
Włoska policja opublikowała na portalu społecznościowym nagranie pokazujące niektóre sfałszowane przez zatrzymanych dokumenty.
Operazione "Mosaico" contro il #terrorismo internazionale della rete di #AnisAmri
— Polizia di Stato (@poliziadistato) 29 marca 2018
Sono in corso perquisizioni nelle province di Latina, Roma,
Caserta, Napoli, Matera e Viterbo. pic.twitter.com/xFr8AtF51I
Była to trzecia operacja antyterrorystyczna w ciągu trzech dni we Włoszech. Najpierw, aresztowano radykalnego nauczyciela islamskiego w Foggi a następnie potencjalnego terrorystę w Turynie.
Jeszcze przed aresztowaniami w tym tygodniu, włoscy funkcjonariusze byli bardzo czujni, z powodu zbliżających się obchodów świąt Wielkanocnych w Rzymie. W piątek, tradycyjnie papież Franciszek poprowadzi drogę krzyżową w Koloseum.
W tym roku Włochy, usunęły z kraju 29 cudzoziemców z powodu potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.