Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk poinformował, że wojskowa interwencja Rosji doprowadzi do wojny i końca wszelkich stosunków z Moskwą. Wcześniej pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oświadczył, że wydał rozkaz postawienia ukraińskich sił zbrojnych w stan gotowości bojowej, a Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy opracowała plan na wypadek rosyjskiej agresji.
22.40
Ukraina zwróciła się w sobotę do Unii Europejskiej, Stanów Zjednoczonych i Sojuszu Północnoatlantyckiego o rozważenie wszelkich możliwych mechanizmów obrony jej integralności terytorialnej.
- Właśnie zakończyło się moje spotkanie z partnerami z USA i UE. Przekazaliśmy im odpowiednie apele i listy. Przekazaliśmy również apel do NATO z prośbą o rozpatrzenie zastosowania wszelkich możliwości obrony integralności terytorialnej Ukrainy, obrony ukraińskiego narodu i ochrony wszystkich obiektów jądrowych, które znajdują się na terytorium Ukrainy - powiedział minister spraw zagranicznych Andrij Deszczyca.
Szef ukraińskiej dyplomacji dodał, że nie udało mu się na razie nawiązać kontaktu z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. - Na razie brak dialogu z moim rosyjskim kolegą. Mimo naszych apeli o rozmowę telefoniczną, nie udało nam się dodzwonić do pana Ławrowa, choć mam nadzieję i zapraszam go na spotkanie, rozmowę i omówienie wszystkich kwestii między Ukrainą a Rosją - powiedział Deszczyca na briefingu w Kijowie.
Minister dał też do zrozumienia, że Ukraina nie zamierza odwoływać na konsultacje swojego ambasadora w Moskwie w odpowiedzi na analogiczny krok strony rosyjskiej. - Opowiadamy się za wykorzystaniem dyplomatycznych instrumentów, w tym na szczeblu ambasad, by uregulować sytuację - oznajmił Deszczyca.
22.15
Doradcy Obamy ds. bezpieczeństwa omówili sytuację na Ukrainie
Zespół doradców prezydenta USA Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego spotkał się w sobotę, by omówić sytuację na Ukrainie i ewentualne działania polityczne, jakie może podjąć Biały Dom - poinformował przedstawiciel administracji USA.
W spotkaniu z prezydentem uczestniczył minister obrony Chuck Hagel, szef CIA John Brennan, przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey i koordynator amerykańskich służb wywiadowczych James Clapper.
22.14
Do Sewastopola przybyły dwa okręty rosyjskiej Floty Bałtyckiej
Do jednej z zatok w Sewastopolu wieczorem wpłynęły dwie jednostki Floty Bałtyckiej do zwalczania okrętów podwodnych - poinformowało agencję Interfax-Ukraina źródło z kręgów wojskowych.
- Do Sewastopola przypłynęły dwa wielkie okręty Floty Bałtyckiej, naruszając tym samym obowiązujące zasady przekraczania ukraińskiej granicy - powiedział rozmówca agencji.
Według dostępnych informacji okręty "Kaliningrad" i "Minsk" wpłynęły do portu w Sewastopolu o godz. 21.10 (20.10 czasu polskiego).
Ich wejście do portu w Sewastopolu odbyło się bez zgody ukraińskiej służby granicznej - powiedział rozmówca agencji. Sewastopol jest miejscem stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
22.06
Prezydent Bronisław Komorowski na trwającej konferencji prasowej powiedział, że cały dzień trwają intensywne działania państwa polskiego w zwiazku z kryzysem na Ukrainie. - Polska wystąpiła o zwołanie rady Sojuszu Północnatlantyckiego w trybie pilnym - powiedział. - Czujemy się zagrożeni użyciem sił zbrojnych Rosji na terenie państwa sąsiedniego - stwierdził. Komorowski zapowiedział zwołanie na poniedziałek na godz. 8.00 posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Powiedział też, że Polska wystąpiła o zwołanie w trybie pilnym Rady Północnoatlantyckiej.
21.52
Jutro w Kijowie o godzinie 12 odbędzie się pikieta pod ambasadą Rosji przeciw interwencji wojsk rosyjskich na Ukrainie.
21.09
Szef litewskiej dyplomacji Linas Linkeviczius ocenił, że w obliczu możliwej inwazji rosyjskich wojsk na Krymie NATO powinno przeprowadzić konsultacje zgodnie z artykułem 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Artykuł ten stanowi, że strony traktatu "będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron".
21.00
Państwa NATO pozostają w bliskim kontakcie w związku z wydarzeniami na Krymie - poinformował sekretarz generalny sojuszu Anders Fogh Rasmussen na Twitterze. - Pilnie konieczna jest deeskalacja sytuacji na Krymie - podkreślił.
- Rosja musi szanować suwerenność, integralność terytorialną i granice Ukrainy - dodał Rasmussen.
20.54
Jak informuje Ukraińska Prawda, powołując się na wysokiego oficera rosyjskiej marynarki wojennej Miroslava Mamchaka, okręt flagowy "Hetman Sahaidjachny" zgodnie z planem jest w porcie na Krecie.
Wcześniej serwis RIA-Nowosti podał, że okręt ten wyruszył z głównej bazy w Sewastopolu.
20.49
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk wyraził przekonanie, że Rosja nie zdecyduje się na interwencję wojskową.
20.43
Tymoszenko: trzeba domagać się pilnego podpisania umowy z UE
Szefowa partii Batkiwszczyna Julia Tymoszenko opowiedziała się za natychmiastowym zwołaniem Rady Najwyższej Ukrainy, a także za podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską - poinformowano na stronie internetowej Batkiwszczyny.
Była premier uważa, że na posiedzeniu parlamentu należy podjąć szereg decyzji w związku z działaniami Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy. Rosja "chce unicestwić niepodległość Ukrainy, zmusić nas do kapitulacji" - oceniła.
W oświadczeniu opublikowanym na stronie Batkiwszczyny Tymoszenko postuluje, by zwrócić się do Rady Bezpieczeństwa ONZ o niezwłoczne zwołanie jej posiedzenia w Kijowie, zaś do UE - o zwołanie Rady Ministrów UE albo szczytu UE na Krymie.
Rada Najwyższa Ukrainy powinna też - jak wskazuje Tymoszenko - zwrócić się do UE o "podpisanie w ciągu kilku dni umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą, która już przeszła wszystkie niezbędne procedury wstępne i jest całkowicie gotowa do realizacji". Zdaniem szefowej Batkiwszczyny należy potwierdzić natychmiastową gotowość Ukrainy do podpisania tej umowy.
Tymoszenko postuluje również "przyjąć apel do państw świata zachodniego z żądaniem natychmiastowego rozpoczęcia realizacji warunków Memorandum Budapeszteńskiego o gwarancjach bezpieczeństwa". Memorandum podpisały w 1994 roku Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Rosja, wspólnie zobowiązując się m.in. do respektowania suwerenności i granic Ukrainy oraz do powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko integralności terytorialnej i niepodległości politycznej tego państwa. Memorandum zostało podpisane w odpowiedzi na przekazanie przez Ukrainę strategicznej broni nuklearnej.
"Nie jest nam potrzebna wojna, tylko strategia powstrzymania agresji" - podkreśliła Tymoszenko.
20.35
Jaceniuk: wojskowa interwencja doprowadzi do wojny i końca wszelkich stosunków z Moskwą.
20.33
Jaceniuk: Miedwiediew zapewnił, że żaden rozkaz w sprawie interwencji na Ukraine nie został podpisany.
20.28
Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow oświadczył, że wydał rozkaz postawienia ukraińskich sił zbrojnych w stan gotowości bojowej, a Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy opracowała plan na wypadek rosyjskiej agresji.
Turczynow powiedział, że wzmocniono ochronę elektrowni atomowych, lotnisk, obiektów strategicznych i infrastruktury.
20.22
Rosyjska milicja zatrzymała dziś pięciu Rosjan, którzy protestowali w "pojedynczych pikietach" przeciwko rosyjskiej interwencji na Ukrainie.
Jak wiadomo, pikieta ta jest jedyną formą protestu obywatelskiego, która nie wymagają zatwierdzenia przez rząd, zgodnie z rosyjskim ustawodawstwem.
20.19
Ewa Stankiewicz, specjalny wysłannik Telewizji Republika, w relacji z Mikołajowa, miejscowości na północny zachód od Krymu:
- Jedziemy właśnie zobaczyć posterunki ustawione przez tituszki. Posterunki postawiono na wieść o możliwej interwencjie wojsk rosyjskich. Tutaj nikt nie mówi, że Rosja chce tylko Krymu. Wszyscy są przekonani, że z Krymu armia rosyjska ruszy na Kijów. Dziś w Mikołajowie doszło do prorosyjskiej manifestacji. Na jutro zapowiedziano demonstrację antyrosyjską. Mamy też nieoficjalne informacje, że oddziały ukraińskie dostały rozkaz niereagowania, jeśli pojawią się wosjska rosyjskie - mówiła Stankiewicz.
20.17
Turczynow: Rosja prowokuje realizację siłowego scenariusza
Rosja na wszelkie sposoby prowokuje realizację siłowego scenariusza, aby zdestabilizować sytuację na Ukrainie – oświadczył p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow po rozmowie z przewodniczącym rosyjskiej Dumy Państwowej Siergiejem Naryszkinem.
- Nie uciekliśmy się i nie planujemy się uciec do użycia siły przeciwko obywatelom, chociaż strona rosyjska na wszelkie sposoby prowokuje dziś realizację siłowego scenariusza, aby zdestabilizować sytuację na Ukrainie – oświadczył Turczynow.
Jak podkreślił, strona ukraińska „robi wszystko, aby ochronić wszystkich ukraińskich obywateli, którzy padli już de facto ofiarą agresji ze strony rosyjskich żołnierzy i prowokatorów, wspieranych przez stronę rosyjską”.
Zaznaczył, że Ukraina uważa wszelkie użycie broni i siły wobec obywateli za specjalnie przygotowane prowokacje, mające uzasadnić wojskową agresję przeciw Ukrainie ze strony Rosji.
- Ukraina jest państwem nastawionym pokojowo, ale jest gotowa bronić swej integralności terytorialnej i suwerenności – podkreślił Turczynow.
Według agencji Interfax-Ukraina podczas rozmowy z Turczynowem Naryszkin oświadczył, że Rosja jest gotowa na wojskową agresję wobec Ukrainy, jeśli przeciwko obywatelom ukraińskim, „mieszkającym na terytorium Krymu i na wschodzie”, zostanie użyta siła. Służba prasowa partii Batkiwszczyna, z którą związany jest Turczynow, poinformowała, że do telefonicznej rozmowy doszło na prośbę strony rosyjskiej.
20.14
Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony donosi, że wojska ukraińskie są w pełnej gotowości bojowej.
20.10
20.00
Hollande: realne zagrożenie integralności i suwerenności Ukrainy
Zgoda rosyjskiej Rady Federacji, wyższej izby parlamentu, na użycie rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy "stwarza realne zagrożenie dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy" - oświadczył prezydent Francji Francois Hollande.
Prezydent złożył deklarację po rozmowie z premierem Polski Donaldem Tuskiem - napisano w komunikacie Pałacu Elizejskiego.
"Należy uczynić wszystko, aby uniknąć zagranicznej interwencji i ryzyka wyjątkowo niebezpiecznej eskalacji" - głosi oświadczenie.
19.52
"W Białym Domu pojawili się dzisiaj najwyżsi rangą amerykańscy generałowie, szef CSI oraz szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Ze spotkań z prezydentem wychodzili z poważnymi minami. USA bierzę sprawę Ukrainy na poważnie".
19.45
Ambasada Rosji w Warszawie:
19.43
Przedstawiciel USA: w sprawie Krymu Waszyngton koncentruje się na dyplomacji
Amerykański minister obrony Chuck Hagel rozmawiał z szefem resortu obrony Rosji Siergiejem Szojgu - poinformował anonimowy przedstawiciel władz USA. Dodał, że Stany Zjednoczone koncentrują się na dyplomatycznych rozwiązaniach kryzysu wokół Krymu.
Zapytany o doniesienia na temat postawienia w stan gotowości amerykańskich wojsk w związku z sytuacją na Krymie, cytowany przez agencję Reutera informator wskazał, że nie nastąpiły zmiany w dyslokacji amerykańskich sił zbrojnych, a władze USA koncentrują się na opcjach dyplomatycznych.
19.41
Jak podaje TVP, do portu w Bałakławie, gdzie mieści się jednostka marynarki wojennej Ukrainy, wpłynął rosyjski okręt.
19.37
19.32
Wielka Brytania nazywa posunięcia Rosji "poważnym zagrożeniem" dla Ukrainy
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii William Hague oświadczył , że rosyjskie działanie jest "potencjalnie poważnym zagrożeniem dla ukraińskiej suwerenności, niezależności i integralności terytorialnej".
Hague poinformował, że rozmawiał dziś przez telefon z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem, zachęcając go do podjęcia kroków dla uspokojenia sytuacji i że wezwał rosyjskiego ambasadora w Londynie, aby wyrazić zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami.
- Jestem głęboko zaniepokojony eskalacją napięcia na Ukrainie i decyzją parlamentu Rosji, który wyraził zgodę na rosyjską akcję militarną na Ukrainie wbrew władzom Ukrainy - oświadczył Hague. - Potępiamy wszelkie akty agresji wobec Ukrainy - zaznaczył.
19.16
JAN PAWLICKI PROSTO Z SYMFEROPOLA:
Jestem w Symferopolu w stolicy, gdzie dzieją się najważniejsze wydarzenia. Nie ma tutaj na razie ciężkich pojazdów opancerzonych rosyjskiej armii, jedynie wojskowe ciężarówki.
Na placu głównymw Symferopolu trwał dziś prorosyjski mityng oraz manifestacja, która przeszła głównymi ulicami miasta. Dzisiaj ujawnił się też "Krymski front". Jego członkowie zorganizowali konfrencję w budynku zajętym wcześniej przez ludzi w kominiarkach. Zadeklarowali, że będą chcieli zapewnić bezpieczeństwo całej ludności Krymu, niezależni