Przejdź do treści
Ważny polityk partii Janukowycza popełnił samobójstwo
twitter/@EuromaidanPR

Mychajło Czeczetow, ważny prorosyjski polityk Partii Regionów, której przewodniczył zbiegły w ubiegłym roku z kraju prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, popełnił w nocy z piątku na sobotę samobójstwo, wyskakując z okna własnego mieszkania.

Czeczetow rzucił się z 17. piętra budynku, w którym mieszkał w Kijowie. Pozostawił list pożegnalny, w którym napisał: „Nie mam siły dalej żyć. Odchodzę. Sądzę, że tak będzie najlepiej dla wszystkich. Dziękuję wszystkim za wsparcie”.

21 lutego decyzją prokuratury Czeczetow został aresztowany w związku z toczącym się przeciwko niemu śledztwem w sprawie o głosowanie w parlamencie ukraińskim nad tzw. ustawami dyktatorskimi. Wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji, jednak został objęty dozorem elektronicznym; nałożono mu specjalną bransoletkę.

16 stycznia ubiegłego roku rządząca wówczas Partia Regionów przeforsowała w Radzie Najwyższej akty prawne, które poważnie ograniczały prawa obywateli do demonstracji. Tego dnia, podczas zamieszek skierowanych przeciwko tym decyzjom, zginęło w Kijowie sześć osób.

Ustawy dyktatorskie łagodziły procedury uchylania immunitetu poselskiego wobec łamiących prawo posłów, co deputowani opozycji odbierali jako instrument do walki z przeciwnikami politycznymi.

Oprócz zaostrzenia kar dla uczestników nielegalnych manifestacji zwiększono wówczas odpowiedzialność za rozpowszechnianie "treści ekstremistycznych" oraz podwyższono kary za rozbijanie namiotów w miejscach protestu.

Wprowadzono też kary dla kierowców, którzy poruszali się po drogach w kolumnach liczących ponad pięć pojazdów, a także zakaz demonstracji przed prywatnymi mieszkaniami i domami.

Uchwalając ustawy dyktatorskie, władze reagowały na miasteczko namiotowe na Majdanie Niepodległości w Kijowie oraz na demonstracje urządzane przez przeciwników rządu przed domami wysokich urzędników państwowych, w tym przed rezydencją Janukowycza.

Czeczetow był wówczas w parlamencie ukraińskim tzw. dyrygentem, który ruchami rąk wskazywał członkom Partii Regionów, czy mają głosować nad danym aktem, czy nie. Prokuratura podejrzewała, że podał fałszywe dane co do liczby deputowanych, którzy oficjalnie poparli ustawy dyktatorskie.

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?