Co najmniej sześciu cywilów zginęło wczoraj w wyniku ostrzału w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Pociski spadły między innymi na cerkiew i szpital. Ukraińska armia i terroryści wzajemnie oskarżają się o te ataki.
Walki trwają także wokół Ługańska.
Władze Ukrainy podały, że od początku trwającej od kwietnia operacji antyterrorystycznej przeciwko ugrupowaniom terrorystycznym na wschodzie kraju zginęło 722 ukraińskich wojskowych.
Przewodniczący ukraińskiego parlamentu Ołeksandr Turczynow powiedział wczoraj w telewizji 5. Kanał, że nie widzi szans na pokojowe zakończenie konfliktu. Jego zdaniem, tę wojnę może zakończyć jedynie ukraińska armia, całkowicie wyzwalając obwody doniecki i ługański.
Tymczasem kanclerz Niemiec Angela Merkel stwierdziła w wywiadzie dla telewizji ARD, że kryzys na Ukrainie można rozwiązać jedynie za pomocą metod politycznych. – Środkami wojskowymi nie rozwiąże się tego kryzysu – powiedziała Merkel.
Szefowa niemieckiego rządu nie oczekuje jednak, że już podczas zaplanowanego na wtorek spotkania w stolicy Białorusi, Mińsku, prezydentów Rosji i Ukrainy dojdzie do przełomu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia
Dziś czwarty dzień obrad Sejmu. Oglądaj LIVE u nas! [TRANSMISJA]
Nieoficjalny kandydat PiS na prezydenta ścigany listem gończym przez Rosję