Asia Bibi, chrześcijanka oskarżona o bluźnierstwo przeciw Mahometowi, została zwolniona z więzienia, gdzie spędziła osiem lat w celi śmierci. Informację podała agencja AFP powołując się na prawnika kobiety. "Powiedziano mi, że jest w samolocie, ale nikt nie wie, gdzie wyląduje" - przekazał w wiadomości wysłanej do AFP Saif-ul-Malook.
- Tydzień temu pakistański sąd oczyścił Asię Bibi z zarzutu, jednak do dziś nie dotarły rozkazy umożliwiające jej wypuszczenie - mówił wcześniej AFP Zawa Hussain Warraich, minister więziennictwa w prowincji Pendżab.
Podkreślił, że takie polecania zwykle nadchodzą w dwa dni po wyroku sądowym.
Po ogłoszeniu przez sąd najwyższy decyzji uniewinniającej Asię Bibi, gwałtownie zaprotestowały radykalne ugrupowania islamistyczne. W całym kraju ludzie wyszli na ulice miast. Demonstranci domagali się śmierci chrześcijanki. W wyniku zawartych porozumień pomiędzy islamistami i rządem, Asia Bibi otrzymała zakaz opuszczania kraju. Zdaniem prawnika chrześcijanki Saifa ul-Mulooka zakaz opuszczania kraju oznacza dla jego klientki zagrożenie życia. On sam także w obawie o swoje życie wyjechał do Europy. Mąż Asii Bibi, Aszik Masih zwrócił się do zachodnich krajów z prośbą o azyl dla swojej rodziny.
Sprawa Asii Bibi od wielu miesięcy wywoływała w Pakistanie kontrowersje. Przepisy o bluźnierstwie są bowiem popierane przez większość społeczeństwa. W obronie chrześcijanki występowały organizacje międzynarodowe, a także papieże Benedykt XVI i Franciszek.