W PE znów grillują Polskę! Jaki: Brakowało czasu, aby prostować te wszystkie bzdury
  
      
          – Dziś kolejny raz odbyła się debata nt. rzekomego łamania praworządności w Polsce z udziałem unijnych komisarzy- poinformował na Twitterze europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Patryk Jaki.
  
      
    
W ocenie byłego wiceministra sprawiedliwości, „brakowało czasu, aby prostować wszystkie pojawiające się tam bzdury”. Polityk podjął się tego zadania i zamieścił w mediach społecznościowych nagranie swojej wypowiedzi podczas debaty.
– Twierdzicie państwo, że członkowie rządu są w Polsce powoływani na sędziów. Przecież to bzdura, proszę pokazać konkretnie – kto. Druga bzdura: że to coś nadzwyczajnego, że członkowie rządu są w KRS, która wybiera sędziów. Państwo najpierw sprawdźcie, zanim rzucicie takie oskarżenie- powiedział Patryk Jaki.
– To wynika wprost z Konstytucji, że minister sprawiedliwości jest członkiem KRS i tak było również wcześniej- przypomniał europoseł.
– Po trzecie: mówicie, że za stosowanie prawa europejskiego są wszczynane procedury dyscyplinarne wobec sędziów. Chodzi prawdopodobnie o tzw. pytania prejudycjalne. To sprawdźcie, że mamy już w tym zakresie orzeczenie TSUE, które odrzuciło wniosek polskich sędziów- mówił dalej Jaki. Były wiceminister zapytał polityków i urzędników atakujących Polskę, dlaczego nie wspominają o tym bądź nie zapoznali się z tą informacją.
Eurodeputowany PiS odniósł się także do zarzutów pod adresem rządu dotyczących planowanego głosowania korespondencyjnego w zbliżających się wyborach prezydenckich.
– Mówicie o tym, że głosowanie za pomocą poczty stwarza zagrożenie dla demokracji. To bardzo ciekawe, skoro w poprzednich wyborach parlamentarnych w ten sposób głosowało w Niemczech prawie 10 mln ludzi- wskazał Jaki.
– Niedawno, w czasie pandemii koronawirusa całe wybory w Bawarii zostały przeprowadzone w ten sposób. To co? W Niemczech można, a w Polsce nie można? Na podstawie jakiego traktatu- Pytał polityk, który skomentował również ataki związane z obywatelskimi projektami ustaw „Zatrzymaj Aborcję” i „Stop Pedofilii”, mylnie przypisywanymi rządowi. Jak przypomniał europoseł, w Polsce „nie ma żadnych ustaw rządowych dotyczących aborcji czy edukacji seksualnej”.
– To są ustawy obywatelskie, nieprzyjęte w tej kadencji, a ustawy obywatelskie muszą być procedowane- wskazał.
Dziś kolejny raz odbyła się debata nt. rzekomego łamania praworządności w Polsce z udziałem unijnych komisarzy. Brakowało czasu, aby prostować wszystkie pojawiające się tam bzdury. pic.twitter.com/PP8UNn0ZVJ
— Patryk Jaki - MEP (@PatrykJaki) April 23, 2020
Polecamy Tu się Mówi. A. Klarenbach
Wiadomości
Najnowsze
  
Jest prawomocny wyrok dożywocia za zabójstwo rodziców!
  
Marian Banaś pod okiem śledczych. Moze dostać zarzuty za nakłanianie do przestępstwa
  
Zdaniem wiceministra Mazura sędziowie komunistyczni są praworządni, a obecna KRS niekonstytucyjna