Vance pożegnał Kirka: Boże, daj nam siłę żyć tak jak Charlie

Charlie Kirk budował ruch, który stał się twarzą konserwatyzmu w naszych czasach. Swoim działaniem zmienił kurs Ameryki - podkreślił wiceprezydent USA J.D. Vance na uroczystości pogrzebowej Charliego Kirka.
Kirk działał pokazując dobrą twarz debaty - rozświetlającej ciemne miejsca światłem prawdy. Udowadniał, ze rodzina i małżeństwo są najwyższym powołaniem człowieka, a także iż życie trzeba chronić na każdym etapie rozwoju człowieka - podkreślił w swej mowie wiceprezydent USA.
Vance wskazał na wiarę Kirka i jego sposób życia:
Charlie rozumiał, że życie wiarą to nie to, co mówisz, a to, co robisz. I tak żył. Każdy rodzic byłby dumny z takiego dziecka.
Dodał, że Kirk "pokazywał, na czym polega chrześcijańskie ojcostwo" i "kochał Amerykę", wierząc, że "najlepsze dni tego kraju są przed nami". Vance zwrócił uwagę na dziedzictwo Kirka, który "zbudował organizację, która przemodelowała naszą politykę". Mówił o misji Turning Point USA, która mobilizowała młodych konserwatystów. Podkreślił też duchowy wymiar życia Kirka: "Kochał Boga i dlatego starał się zrozumieć każdego, kogo stworzył Bóg. Charlie wiedział, że wszyscy jesteśmy dziećmi Boga".
Odnosząc się do śmierci Kirka, Vance powiedział: "Nasze serca czują pustkę, bo go z nami nie ma". Wyraził wsparcie dla wdowy po Kirku, Eriki, mówiąc:
Erika, kochamy Cię i zawsze będziemy przy Tobie.
Wiceprezydent odniósł się także do osób celebrujących śmierć Kirka: "Widzimy ludzi, którzy celebrują jego śmierć. Wiem, że to was rozwściecza. Mnie też". Przyznał, że chciałby zapytać Kirka, co robić w takiej sytuacji, ale "on nie żyje, bo mówił prawdę". Według Vance’a, Kirk zachęcałby do patrzenia na Boga i modlitwy, także za wrogów, oraz do walki o prawdę każdego dnia.
Na każdy jeden głos celebrujący jego śmierć jest tysiąc go opłakujących – stwierdził, dodając, że Kirk wolałby "być skazanym za wiarę, niż jej zaprzeczyć".
Vance zakończył wezwaniem do kontynuacji misji Kirka:
Dla Charliego odbudujemy wielkość Stanów Zjednoczonych. Boże, daj nam siłę żyć tak jak Charlie.
"Wrogowie Charliego Kirka chcieli zamknąć mu usta, a dziś o nim jest głośniej niż kiedykolwiek. Morderca, który odebrał mu życie spodziewał się dziś tylko pogrzebu, ale zamiast tego mamy odrodzenie Kirka i jego ruchu" - dodał J.D. Vance.
Jak podkreślił wiceprezydent USA, Charlie Kirk kochał Amerykę i za nią zginął. Został zamordowany za prawdę.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze
