Ahmad Khan Rahami, zatrzymany w związku z podłożeniem ładunków wybuchowych w Nowym Jorku i w jednej z miejscowości w stanie New Jersey, usłyszał dziesięć zarzutów. Dotyczą one m.in. użycia broni masowego rażenia i podłożenia ładunku wybuchowego w miejscu publicznym.
Mężczyźnie podejrzewanemu o podłożenie ładunków w Nowym Jorku i New Jersey zostało postawionych 10 zarzutów. Oskarżony to 28-letni Ahmad Khan Rahami, mieszkaniec New Jersey, obywatel USA pochodzenia afgańskiego. Zarzuty dotyczą m.in. podłożenia ładunku wybuchowego w miejscu publicznym i użycia broni masowego rażenia.
Marzył, by zostać męczennikiem
Ahmad Khan Rahami prowadził dziennik, który znaleziono u niego w momencie aresztowania. Pisał w nim o swoim marzeniu zostania męczennikiem, poparciu dla Osamy bin Lagena oraz oskarżał Stany Zjednoczone o mordowanie islamskich bojowników w Afganistanie, Iraku, Syrii i Palestynie.
Do zatrzymania Rahamiego doszło 19 września w miejscowości Linden w stanie New Jersey. Podczas ucieczki ranił on kulą z pistoletów funkcjonariusza policji, drugi funkcjonariusz otrzymał strzał w kamizelkę kuloodporną.
Ojciec zamachowca: Ostrzegałem przed nim FBI
Ojciec zamachowca przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że już dwa lata temu ostrzegał FBI przed swoim niebezpiecznym synem. – On od dawna źle postępował, uderzył moją żonę bez powodu, powinien być w więzieniu – mówił. - FBI w tamtym czasie nie podjęło jednak działań prewencyjnych - dodał.
CZYTAJ TAKŻE: