Unijny limit cen gazu? Szefowa KE przekonuje: UE jest gotowa do rozmów
"Unia Europejska jest gotowa do dyskusji na temat wprowadzenia limitu na ceny gazu do produkcji energii elektrycznej. Byłby to pierwszy krok na drodze do reformy strukturalnej rynku energii elektrycznej" - oznajmiła w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jak dodała - przewidywana jest współpraca z państwami członkowskimi w celu obniżenia cen gazu oraz ograniczenia zmienności i wpływu manipulacji cenami przez Rosję.
"Wysokie ceny gazu wpływają na ceny energii elektrycznej. Musimy ograniczyć ten inflacyjny wpływ gazu na elektryczność – wszędzie w Europie. Dlatego jesteśmy gotowi do dyskusji o limicie ceny gazu wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej. Limit ten byłby również pierwszym krokiem na drodze do reformy strukturalnej rynku energii elektrycznej. Ale musimy też spojrzeć na ceny gazu poza rynkiem energii elektrycznej" - mówiła szefowa KE.
"Będziemy również współpracować z państwami członkowskimi w celu obniżenia cen gazu oraz ograniczenia zmienności i wpływu manipulacji cenami przez Rosję" - dodała.
Zapowiedziała zintensyfikowanie negocjacji z zaufanymi partnerami, np. z Norwegią, aby obniżyć cenę, jaką UE płaci za import gazu oraz dodatkowe fundusze na modernizację infrastruktury energetycznej w UE. Von der Leyen wezwała też do utworzenia w UE platformy wspólnych zakupów gazu.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej wypowiedziała się także na temat europejskiej infrastruktury energetycznej, wskazując na jej wrażliwość na akty sabotażu. "Rurociągi i kable podwodne łączą obywateli i firmy europejskie ze światem. Są liniami życia danych i energii. Lepsza ochrona tej infrastruktury krytycznej leży w interesie wszystkich Europejczyków" - zaznaczyła.
"Musimy przeprowadzić stress testy naszej infrastruktury. Musimy zidentyfikować słabe punkty i przygotować naszą reakcję na nagłe zakłócenia. Będziemy współpracować z państwami członkowskimi, aby zapewnić skuteczne testy warunków skrajnych w sektorze energetycznym. W ślad za tym powinny pójść inne sektory wysokiego ryzyka, takie jak morska infrastruktura cyfrowa i elektroenergetyczna" - dodała.
Von der Leyen zapowiedziała też wzmocnienie współpracy z NATO i USA w tym zakresie.