Ukraińska armia drwi z Rosjan. Żołnierze rozbici, sprzęt porzucony [wideo]
"Chcieli zająć Kijów w trzy dni, ale coś poszło nie tak. Pozostałości rosyjskich okupantów i ich złom w rejonie Czernihowa". To jeden z wielu wpisów, na jakie natknąć się można w mediach społecznościowych. Obrońcy ojczyzny nie mają litości, ośmieszając putinowskich wojaków wszędzie tam, gdzie nadarzy się taka sposobność. Stan przygotowania do wojny, zmęczenie i morale żołdaków pozostawiają wiele do życzenia, co uwidacznia jedna z przechwyconych rozmów.
Intercepted conversations of russian soldiers. It is bad to be an occupier. It is even worse to be a russian occupier. It is intolerable to be a russian occupier in Ukraine.
— Defence of Ukraine (@DefenceU) July 7, 2022
By @ServiceSsu pic.twitter.com/DccLRtP8vq
"Przechwycone rozmowy rosyjskich żołnierzy. Źle jest być okupantem. Jeszcze gorzej jest być rosyjskim okupantem. Niedopuszczalne jest bycie rosyjskim okupantem na Ukrainie", brzmi post zamieszczony przy przygotowanym filmie.
Kolejna informacja pokazuje stopień wyszkolenia czołgistów próbujących przebić się przez zasieki pod Kijowem.
They wanted to take Kyiv in three days, but something went wrong. Remains of the russian occupiers and their scrap metal in Chernihiv region. pic.twitter.com/QHweFKvRyM
— Defence of Ukraine (@DefenceU) July 8, 2022
Tymczasem według najnowszych danych, na Ukrainie zginęło już 37 tys. rosyjskich żołnierzy, a łączne straty wroga, wraz z rannymi, wynoszą 98-117 tys. osób; jeśli Rosja uważa, że jeszcze nie zaczęła walczyć, to widocznie wciąż postrzega się tam wojnę jak za czasów Stalina, gdy straty sięgały 20 mln ludzi - ocenił w piątek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.