W taktycznych manewrach dowódczo-sztabowych Zjednoczone Wysiłki-2020 na Ukrainie wezmą udział żołnierze USA i Wielkiej Brytanii oraz instruktorzy, doradcy i obserwatorzy m.in. z Polski, Niemiec, Litwy — ogłosił Ołeksij Taran ze Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
W ćwiczeniach będzie uczestniczyć ok. 12 tys. żołnierzy i wykorzystanych zostanie 700 jednostek sprzętu — przekazał we wtorek na konferencji prasowej Taran, dowódca głównego zarządu doktryn i szkolenia Sztabu Generalnego. Manewry odbędą się w dniach 22-25 września.
Jak dodał — po raz pierwszy do przeprowadzenia taktycznych dowódczo-sztabowych manewrów będą włączone wojskowe jednostki sił zbrojnych krajów członkowskich NATO (USA i Wielkiej Brytanii) w celu wspólnego wykonania szkoleniowo-bojowych zadań.
— Dodatkowo w manewrach będą uczestniczyć doradcy przedstawicielstwa NATO na Ukrainie, przedstawiciele biura łącznikowego NATO na Ukrainie oraz instruktorzy, doradcy wojskowi i obserwatorzy z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Litwy i Polski — przekazał Taran.
Podkreślił, że przeprowadzenie manewrów "pozwoli zademonstrować gotowość Ukrainy do stawienia oporu zbrojnej agresji samodzielnie i z wykorzystaniem mechanizmu międzynarodowego wsparcia". Według niego pozwoli to też na zwiększenie wzajemnej operacyjności z siłami i zasobami NATO.
W lipcu minister obrony Andrij Taran zapowiedział, że manewry odbędą się na południu Ukrainy, równocześnie z organizowanymi przez Rosję ćwiczeniami Kaukaz 2020.
Rosyjski resort obrony w niedzielę poinformował, że manewry te odbędą się w dniach 21-26 września i wezmą w nich udział żołnierze z sześciu krajów: Rosji, Armenii, Białorusi, Chin, Birmy i Pakistanu. Przedstawiciele Azerbejdżanu, Indonezji, Iranu, Kazachstanu, Tadżykistanu i Sri Lanki planują uczestniczyć w manewrach w charakterze obserwatorów.
W sumie, jak poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony, ok. 80 tys. żołnierzy będzie ćwiczyć głównie na obiektach poligonowych obwodu astrachańskiego. Na wodach Morza Czarnego i Kaspijskiego sprawdzać swoje umiejętności będzie Flota Czarnomorska i Flotylla Kaspijska z udziałem statków sił morskich Iranu.