- Stany Zjednoczone rozpatrują różne rodzaje pomocy dla Ukrainy, w tym także przekazanie jej broni – oświadczył w Kijowie amerykański sekretarz stanu John Kerry po spotkaniu z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem.
- Prezydent (Barack Obama) rozpatruje wszystkie możliwości. Jedną z nich jest przekazanie Ukrainie pomocy obronnej – powiedział Kerry.
Sekretarz stanu USA odniósł się także do wizyty kanclerz Merkel i prezydenta Francois Hollande w Kijowie. - Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji przygotowali swój plan pokojowy dla Ukrainy w odpowiedzi na propozycje, które dostali w tej sprawie od prezydenta Rosji Władimira Putina – oświadczył John Kerry.
- Rozmawialiśmy o tym, co otrzymali od prezydenta Putina. Jest tam kilka pomysłów, ale nie przeanalizowaliśmy w pełni propozycji, które nadeszły z Moskwy. Teraz zobaczyliśmy te propozycje, zapoznaliśmy się z tekstem, lecz dopiero dziś (w czwartek) po południu oświadczyli oni (Merkel i Hollande), że przedstawią swoją ofertę. Na razie jeszcze z nimi o tym nie rozmawialiśmy – przekazał Kerry na wspólnej konferencji prasowej z Jaceniukiem.
Szef ukraińskiego rządu podkreślił, że jego kraj nie zgodzi się na takie uregulowanie sytuacji w Donbasie, które naruszałoby jego jedność terytorialną. - Ukraina potrzebuje pokoju, ale nigdy nie będziemy rozpatrywali wariantów, które naruszałyby jedność terytorialną i europejską przyszłość kraju – powiedział po rozmowach.
Jaceniuk podziękował Kerry’emu za decyzję USA o przekazaniu władzom w Kijowie 16 mln dolarów na pomoc humanitarną dla cywilów na wschodzie Ukrainy. - Zagwarantujemy jeszcze kredyt w wysokości miliarda dolarów na wsparcie reform gospodarczych na Ukrainie pod warunkiem, że reformy te będą kontynuowane – odpowiedział Jaceniukowi amerykański sekretarz stanu.
O dostarczeniu broni Ukrainie wypowiedział się dzisiaj także republikański senator John McCain. - Amerykańscy kongresmeni przygotują ustawę, która zobowiąże Stany Zjednoczone do dostarczania broni Ukrainie, jeśli prezydent Barack Obama sam nie zdecyduje się na taki krok - oświadczył McCain. Polityk stał na czele kilkunastu republikańskich i demokratycznych senatorów, którzy w czasie konferencji prasowej naciskali na Obamę w sprawie zaopatrzenia Kijowa w broń, aby mógł bronić się przed wspieranymi przez Rosję separatystami. - To wojna między walczącą o uznanie demokracją i autorytarną dyktaturą i powinniśmy opowiedzieć się po jednej ze stron - oznajmił republikański senator Lindsey Graham.
Czytaj więcej
Merkel i Hollande lecą do Kijowa. W planach spotkanie z Poroszenką i Putinem
Rosja przestrzega USA przed dostarczaniem broni Ukrainie. "To zagrozi bezpieczeństwu FR"