Kalifornię nawiedzają ulewne deszcze i śnieżyce, które powodują powodzie i osunięcia ziemi. Część słynnej autostrady wiodącej przez wybrzeże została zmyta do Pacyfiku przez osuwisko.
Największa ulewa przeszła nad wybrzeżem środkowej Kalifornii, gdzie na wysokości malowniczego klifu Big Sur osuwisko zniszczyło fragment słynnej drogi Pacific Coast Highway.
Policja zabezpieczyła osuwisko i wytyczyła objazdy. Geolodzy muszą teraz zbadać, jak bardzo ściana wzgórza jest naruszona i czy istnieje zagrożenie nowymi osuwiskami.
Słoneczny stan nawiedziło zjawisko zwane rzeką atmosferyczną: olbrzymie ilości wilgoci znad Pacyfiku napływają nad Kalifornię. Na nizinach przynosi to ulewy, a w górach śnieżyce. Izoterma zera stopni opadła tak bardzo, że w Malibu spadł pierwszy od 14 lat śnieg.
Z powodu osuwisk ewakuowano już 4 tysiące osób.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Burza po nominacji nowego dyrektora Instytutu Pileckiego. Ruchniewicz uważa, że Polsce nie należą się żadne reparacje od Niemiec