Śnieżyce, które nawiedził Wschodnie Wybrzeże USA już minęły. Jednak tysiące ludzi nadal pozostaje bez prądu, przy lodowatej pogodzie. Jak podaje CNN „niebezpiecznie zimny” wiatr mógł osiągnąć w niektórych miejscach 65 km/h.
- Porywisty wiatr w połączeniu z niską temperaturą powietrza powodują, że temperatura odczuwalna będzie wynosić od 23 do 28 stopni C. poniżej zera - mówi meteorolog Haley Brink.
Wczesna niedziela przyniosła około milionowi osób na północnym – wschodzie kraju alerty pogodowe. Dzień wcześniej było ich prawie 16 milionów!
- Jest to ogromny spadek, ponieważ burza opuszcza najbardziej zaludnione obszary wschodniego wybrzeża - podkreślił meteorolog CNN Derek Van Dam.
- Prędkość wiatru, która w sobotę osiągnęła blisko 129 km/godz. we wschodnim Massachusetts, ma się zmniejszyć w niedzielę do około 24-40 km/godz. W porywach może być wyższa. (…) W takich miastach jak Nowy Jork, Boston i Filadelfia temperatura w niedzielę spadnie do ok. 15 stopni C poniżej zera - przewiduje CNN.
- Burza śnieżna stała się „cyklonem bombowym” w sobotę rano, co oznacza, że gwałtownie się wzmocniła, a ciśnienie atmosferyczne spadło o ponad 24 milibary w ciągu 24 godzin - oceniło Centrum Prognoz Pogodowych.
Burza doprowadziła do spustoszenia regionalnego w transporcie oraz niebezpiecznych warunków na drogach. Sprawiła, że odwołano połączenia kolejowe i rejsy lotnicze, a widoczność spadła do 750 metrów !
Jak podają dane agencji zarządzania kryzysowego w Massachusetts (MEMA), bez prądu w niedziele było co najmniej 60 861 gospodarstw domowych.
Jak podaje dziennik „New York Post” silne podmuchy wiatru doprowadziły do zerwania linii elektrycznej, sprawiając, że ponad 100 tysięcy gospodarstw pozostało bez prądu.