Umowa Mercosur-UE: co to oznacza?

Po ponad 20 latach negocjacji Unia Europejska jest bliska podpisania umowy handlowej z krajami Mercosur (Brazylia, Argentyna, Paragwaj i Urugwaj). Umowa ta znosi większość ceł eksportowych, co może znacząco wpłynąć na europejski rynek rolny. Polscy rolnicy obawiają się, że napływ taniej żywności, niespełniającej unijnych standardów, zdestabilizuje sektor, prowadząc do obniżek cen i pogorszenia warunków opłacalności produkcji.

Tanie mięso zagraża polskim gospodarstwom

Polska, jako jeden z liderów w produkcji drobiu w UE, już teraz zmaga się z napływem produktów z Ukrainy. Wejście w życie umowy z Mercosur może spowodować wzrost importu drobiu z Brazylii do 700 tys. ton rocznie, co wpłynie na dalsze obniżenie cen i presję na polskich producentów. Podobnie może być w przypadku wołowiny – bezcłowy import z krajów Ameryki Południowej stanowi poważne zagrożenie dla polskich hodowców.

Francuski sprzeciw i polityczne naciski

Podczas gdy Francja, pod wpływem swoich rolników i opinii publicznej, wyraża sprzeciw wobec umowy, Niemcy oraz Hiszpania naciskają na jej finalizację. Prezydent Francji, Emmanuel Macron, ostrzega, że umowa może zaszkodzić rolnictwu w UE, wprowadzając podwójne standardy regulacyjne, które faworyzują kraje Mercosur. Niemniej, przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, kontynuuje działania, by umowa doszła do skutku.

Apel rolników: ratowanie europejskiego rolnictwa

Copa-Cogeca oraz inne organizacje rolnicze UE alarmują, że umowa handlowa destabilizuje europejski rynek rolny i apelują do europosłów o sprzeciw. Zdaniem polskich rolników, niskiej jakości produkty z Ameryki Południowej mogą poważnie zagrozić konkurencyjności lokalnych gospodarstw.

Źródło: Źródła: tygodnik-rolniczy.pl, agronews.com.pl, cenyrolnicze.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.