Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej (KE) poświęconego sytuacji w Turcji oraz perspektywom tego państwa na wejście do Wspólnoty, w ciągu ostatnich dwóch lat nastąpiło ograniczenie praw obywatelskich i społecznych.
Po kilku latach kiedy odnotowywano poprawę sytuacji, w ostatnim raporcie KE stwierdza poważne pogorszenie prawa do realizacji części praw człowieka. Chodzi przede wszystkim o wolność wypowiedzi.
"Toczące się i rozpoczynane się sprawy karne wobec dziennikarzy, pisarzy i użytkowników mediów społecznościowych, prowadzące do zastraszenia dziennikarzy oraz mediów, tak samo jak działania władzy ograniczającej wolności mediów, są źródłem naszego niepokoju" – czytamy w raporcie Komisji.
KE wezwała Turcję do zajęcia stanowiska w tej sprawie, szczególnie w kontekście nowo wprowadzonego prawa, które narusza standardy utrzymywane przez UE.
Już w październiku, kilkudziesięciu redaktorów naczelnych mediów z całego świata apelowało do prezydenta Recepa Erdogana, domagając się przestrzegania wolności prasy. Wzburzenie w świecie mediów wzbudziło m.in. przejęcie przez tureckie władze kontroli w nad mediami powiązanymi z przeciwnikami prezydenta.