Przejdź do treści

Tysiące ''żółtych kamizelek'' na ulicach Francji!

Źródło: pixabay

Tysiące "żółtych kamizelek" przemaszerowały ulicami Paryża i innych francuskich miast. To już 12. weekend protestów przeciwko rosnącym kosztom utrzymania w tym kraju. Protestujący oddali hołd poszkodowanym w czasie wcześniejszych demonstracji.

Tak jak podczas poprzednich protestów, uczestnicy akcji nieśli flagi Francji i transparenty z hasłami przeciwko prezydentowi Emmanuelowi Macronowi. Na czele demonstracji znaleźli się poszkodowani w czasie akcji z poprzednich weekendów. Niektórzy z nich mieli założone opaski na oko.

MSW Francji poinformowało, że w związku z kolejną falą protestów zmobilizowano 80 tys. funkcjonariuszy, w tym 5 tys. w Paryżu. Według policji w Paryżu protestowało 10 tys. osób. Media informują o 13,8 tys. Policja użyła gazu łzawiącego, by rozproszyć część protestujących, którzy podpalili kosze na śmieci i skuter. Jak pisze Reuters, w porównaniu do poprzednich weekendów atmosfera w sobotę jest stosunkowo spokojna.

Demonstracje odbyły się też w Tours, Valence, Marsylii i Bordeaux. Szef władz Valence na południu Francji wskazał, że miasto przygotowało się na ok. 10 tys. protestujących, spośród których ok. 10 proc. może być agresywnych.

Protestujący w sobotę oddali hołd poszkodowanym w czasie trwających od listopada protestów oraz potępili użycie przez siły bezpieczeństwa miotaczy gumowych pocisków (flash ball). Stosowanie tej broni jest zabronione w większości krajów europejskich. W piątek rząd ostrzegł, że policja nie zawaha się użyć miotaczy, jeśli w czasie demonstracji dojdzie do aktów przemocy. 


Według oficjalnych źródeł cytowanych przez Reutera od początku demonstracji rannych zostało ogółem ok. 1000 funkcjonariuszy policji i ok. 1,7 tys. demonstrujących. Odnotowano co najmniej cztery poważne uszkodzenia oczu. 

Reuters zwraca uwagę, że protesty odbywają się mimo rosnących notowań prezydenta Macrona. Według sondażu przeprowadzonego w piątek przez Harris Interactive poparcie dla szefa państwa wzrosło w porównaniu do grudnia o 4 punkty procentowe, sięgając 35 procent. MSW podaje, że w ubiegły weekend, 26-27 stycznia, w protestach "żółtych kamizelek" wzięło udział w całej Francji ok. 69 tys. osób. 

"Żółte kamizelki" demonstrują od połowy listopada 2018 roku i oprócz rezygnacji z planowanej podwyżki podatków od paliwa, z której rząd już się wycofał, domagają się podniesienia płac, emerytur i zasiłków dla bezrobotnych. Zgłaszają też żądania polityczne, w tym dymisji prezydenta Macrona.

IAR

Wiadomości

Duda rozmawiał z Trumpem. Co to oznacza? "Jesteśmy bezpieczni"

W górach doszło do kolejnej tragedii. Życia mężczyzny nie udało się uratować

Wiara wśród młodego pokolenia | Republika wstajemy!

SPRAWDŹ TO!

Spotkanie prezydentów USA i Polski. To nie ucieszyło Tuska. KOMENTARZE

Historia cenzury piórem J. Maciejewskiego | Republika wstajemy!

Rosja znowu zaatakowała rakietami i 267 dronami

Przedterminowe wybory. Niemcy ruszyli do urn

Oko na niedzielę | Miłość nieprzyjaciół czyli trzy wyzwolenia

Świat modli się za papieża Franciszka...

Zaskakujące zakończenie weekendu. Sprawdź prognozę!

W jakim celu tak naprawdę Sikorski poleciał do USA?

Szef MSZ zapowiedział duży pakiet sankcji przeciwko Rosji

Znaleziono nieznaną roślinę sprzed 310 mln lat

Co Trump powiedział Dudzie o Polsce? To najważniejsze

Rosyjskie ataki na Kijów i inne części kraju. Są ofiary

Najnowsze

Duda rozmawiał z Trumpem. Co to oznacza? "Jesteśmy bezpieczni"

Historia cenzury piórem J. Maciejewskiego | Republika wstajemy!

Rosja znowu zaatakowała rakietami i 267 dronami

Przedterminowe wybory. Niemcy ruszyli do urn

Oko na niedzielę | Miłość nieprzyjaciół czyli trzy wyzwolenia

W górach doszło do kolejnej tragedii. Życia mężczyzny nie udało się uratować

Wiara wśród młodego pokolenia | Republika wstajemy!

Spotkanie prezydentów USA i Polski. To nie ucieszyło Tuska. KOMENTARZE

SPRAWDŹ TO!