Tysiące ludzi i brutalność milicji na marszu w Mińsku
W 57. dniu protestów na Białorusi w stolicy kraju odbył się marsz na rzecz uwolnienia więźniów politycznych. Białoruska sekcja Radia Swoboda podaje, że demonstracja zgromadziła tysiące ludzi. Ponadto doszło do pierwszych zatrzymań protestujących.
Od początku przedwyborczej kampanii liczba więźniów politycznych wzrosła z trzech do 77 osób. Jak przekazał niezależny portal TUT.by, do centrum Mińska został ściągnięty sprzęt do rozbijania demonstracji. Na ulicach są oddziały OMON-u, a protestujących rozpędza armatka wodna.
W centrum stolicy ustawiono 10 transporterów opancerzonych. Niezależne białoruskie media podają, że w Mińsku milicja zatrzymała 10 uczestników demonstracji. Również w innych miastach, m.in. Grodnie, Homlu i Witebsku, doszło do zatrzymań.
Od 9 sierpnia Białorusini codziennie protestują przeciwko polityce rządzącego od 26 lat Aleksandra Łukaszenki. 8 sierpnia 2020 r. na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, w których zwyciężył Łukaszenka, otrzymując 80 proc. głosów. Kandydatka opozycji, Swiatłana Cichanouska miała otrzymać zaledwie 10 procent poparcia.
Uczciwość wyborów jest pod dużym znakiem zapytania, a wyników, oprócz białoruskiej opozycji, nie uznaje również szereg państw i organizacji europejskich i międzynarodowych.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Adam Konkol o Annie Wyszkoni: "miliony dzięki moim piosenkom, a teraz chce ode mnie 300 tys. zł za majtki"
Bardella wyprzedza wszystkich rywali w nowym sondażu. Wykluczenie Le Pen nie zatrzymało faworyta wyborów we Francji
Najnowsze
Bardella wyprzedza wszystkich rywali w nowym sondażu. Wykluczenie Le Pen nie zatrzymało faworyta wyborów we Francji
Książę Filip był przeciwny ślubowi Harry’ego i Meghan? „Z aktorkami można się spotykać, ale się ich nie poślubia”
Miliony bez kontroli? Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości dalej płyną. Jak odpowiada resort Żurka?