Przejdź do treści
Tym zwierzętom wybuch w Czarnobylu wyszedł na... zdrowie
facebook.com

Badania niewielkich nicieni żyjących w Czarnobylu nie wykazały większych uszkodzeń ich DNA – informuje pismo „Proceedings of the National Academy of Sciences” (PNAS).

Katastrofa w elektrowni jądrowej w Czarnobylu w roku 1986 przekształciła jej okolicę w najbardziej skażony obszar na Ziemi - wysoki poziom promieniowania w wielu miejscach utrzymuje się prawie czterdzieści lat później. Ludność została ewakuowana, jednak w regionie nadal żyje wiele roślin i zwierząt.

W ostatnich latach badacze odkryli, że niektóre zwierzęta żyjące w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia – liczącym 2 600 km kw. regionie północnej Ukrainy w promieniu 30 km od elektrowni – różnią się fizycznie i genetycznie od swoich odpowiedników w innych częściach kraju. Stąd pojawiły się pytania dotyczące wpływu promieniowanie na DNA. Czy nagła zmiana środowiska spowodowała wybranie gatunków, a nawet osobników w obrębie gatunku, które są naturalnie bardziej odporne na promieniowanie jonizujące?

Nowe badanie (https://www.pnas.org/doi/abs/10.1073/pnas.2314793121) przeprowadzone przez zespół Sophii Tintori z New York University we współpracy z naukowcami z Ukrainy wykazało, że przewlekłe narażenie na promieniowanie w Czarnobylu nie uszkodziło prostych genomów żyjących tam obecnie mikroskopijnych robaków - nicieni. Jak podkreślają autorzy, nie oznacza to, że region stał się bezpieczny, natomiast sugeruje, że szybko reprodukujące się robaki są wyjątkowo odporne.

Te robaki żyją wszędzie i żyją szybko, więc przechodzą dziesiątki pokoleń ewolucji, zanim typowy kręgowiec osiągnie dojrzałość płciową” – powiedział Matthew Rockman, profesor biologii na New York University i główny autor badania.

We współpracy z naukowcami z Ukrainy i kolegami z USA – w tym biologiem Timothym Mousseau z Uniwersytetu Południowej Karoliny, który bada skutki promieniowania pochodzącego z katastrof w Czarnobylu i Fukushimie – Tintori i Rockman odwiedzili w 2019 r. Strefę Wykluczenia w Czarnobylu, aby sprawdzić, czy promieniowanie ma wykrywalny wpływ na robaki występujące w regionie. Mając ze sobą liczniki Geigera do pomiaru lokalnego poziomu promieniowania i sprzęt ochrony osobistej chroniący przed radioaktywnym pyłem, zebrali robaki z próbek gleby, gnijących owoców i innego materiału organicznego. Robaki zebrano z miejsc w całej strefie o różnym natężeniu promieniowania, od odpowiadającego Nowemu Jorkowi (znikoma radioaktywność) do niebezpiecznych dla ludzi miejsc o wysokim napromieniowaniu porównywalnym z przestrzenią kosmiczną.

Po pobraniu próbek w terenie zespół zabrał je do laboratorium polowego Mousseau w dawnym domu mieszkalnym w Czarnobylu, gdzie oddzielił setki nicieni od gleby i owoców. Stamtąd naukowcy udali się do hotelu w Kijowie, gdzie przy użyciu mikroskopów podróżnych wyizolowali i ustalili kultury każdego robaka. Po powrocie do nowojorskiego laboratorium kontynuowali badania robaków, co częściowo wymagało ich zamrożenia.

Możemy zamrozić robaki, a następnie rozmrozić je do późniejszych badań. Oznacza to, że możemy powstrzymać ewolucję w laboratorium, co jest niemożliwe w przypadku większości innych modeli zwierzęcych, a bardzo cenne, gdy chcemy porównać zwierzęta, które doświadczyły różnych historii ewolucji” – zaznaczył Rockman.

W swoich analizach naukowcy skupili się na 15 nicieniach z gatunku Oscheius tipulae. Zsekwencjonowali genomy tych 15 robaków z Czarnobyla i porównali je z genomami pięciu osobników O. tipulae z innych części świata. Mimo użycia kilku różnych metod analizy nie udało się wykryć uszkodzeń radiacyjnych w genomach robaków z Czarnobyla. „Nie oznacza to, że Czarnobyl jest bezpieczny – raczej oznacza to, że nicienie są naprawdę odpornymi zwierzętami i mogą wytrzymać ekstremalne warunki. Nie wiemy również, jak długo każdy ze znalezionych przez nas robaków przebywał w Strefie, dlatego nie możemy być pewni, na jaki poziom narażenia wystawiony był każdy robak i jego przodkowie w ciągu ostatnich czterdziestu lat– zauważył Tintori.

Wyniki dostarczają naukowcom wskazówek na temat tego, jak naprawa DNA może różnić się w zależności od osoby i pomimo genetycznej prostoty O. tipulae mogą prowadzić do lepszego zrozumienia naturalnej zmienności u ludzi. „Teraz, gdy wiemy, które szczepy O. tipulae są bardziej wrażliwe, a które bardziej odporne na uszkodzenia DNA, możemy wykorzystać te szczepy do zbadania, dlaczego niektóre osoby są bardziej narażone na działanie czynników rakotwórczych niż inne” – podkreśliła Tintori.

 

PAP

Wiadomości

TRZEBA ZOBACZYĆ!

UWAGA: Brutalnie pobity ks. Lachowicz żyje! [KOMUNIKAT]

Pobił mężczyznę i groził mu bronią. Kazała mu... partnerka

TVN24 ma problemy z matematyką. Mylą 2 z 5. Dyskalkulia?

Czyje wpływy będzie jeszcze badał gen. Stróżyk?

Niespodziewane poparcie dla Trumpa w ostatnim dniu kampanii

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Najnowsze

UWAGA: Brutalnie pobity ks. Lachowicz żyje! [KOMUNIKAT]

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Niespodziewane poparcie dla Trumpa w ostatnim dniu kampanii

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Pobił mężczyznę i groził mu bronią. Kazała mu... partnerka

TVN24 ma problemy z matematyką. Mylą 2 z 5. Dyskalkulia?

Czyje wpływy będzie jeszcze badał gen. Stróżyk?