Turecki gimnazjalista, szesnastoletni Mehmet Emin Altunses z miasta Konya w Anatolii jest oskarżony o obrazę prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, ponieważ w trakcie państwowej uroczystości publicznie odczytał tekst oskarżający jego rząd o korupcję.
Przed sądem w Konya odbyła się w piątek rozprawa, na której przedstawiono oskarżonemu zarzut obrazy szefa państwa, czego zabrania turecki kodeks karny.
Wszędzie łapówki, wszędzie korupcja
Obraza - według sądu - polega na tym, że szesnastolatek w publicznie odczytanym oświadczeniu zarzucił rządzącej w Turcji Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) oraz prezydentowi czyny korupcyjne. Film wideo rozpowszechniony w ubiegłym roku przez agencję prasową Dogan pokazuje oskarżonego, jak odczytuje oświadczenie w obronie świeckiego charakteru państwa tureckiego, który ustanowił twórca nowoczesnej Turcji Mustafa Kemal Ataturk, założyciel świeckiej Republiki, prezydent kraju w latach 1923-38.
Tłum słuchaczy skandował po wysłuchaniu tego oświadczenia: "Wszędzie łapówki, wszędzie korupcja".
Następne posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się we wrześniu; obrońca Altunsesa, Baris Ispir, wyraził nadzieję, że na tym posiedzeniu zostanie on uniewinniony. - Jesteśmy przekonani, że wcześniej czy później zwycięży prawda nie poddana naciskom politycznym. Wierzymy, że nasz klient zostanie uniewinniony - oświadczył obrońca, opuszczając gmach sądu wraz z oskarżonym.
Czytaj więcej:
Atak na siedzibę policji w Stambule. "Podczas wymiany ognia śmierć poniosła terrorystka"
Sprzeciwiali się islamizacji oświaty. 150 nauczycieli trafiło do aresztu
AI krytykuje "drakońskie" ustawy rozszerzające uprawnienia policji