Fotoreporter Bilal Marie Jawich uchwycił niezwykły moment po wybuchu w Libanie.
Mimo, że fotograf ma za sobą wiele wojen sam przyznaje, że widział coś takiego po raz pierwszy.
- Ta „bohaterka” ze szpitala Al-Roum wciągnęła mnie do środka. W otoczeniu wielu rannych i zabitych trzymała na rękach trzy noworodki.
W momencie wybuchu fotoreporter był w domu na przedmieściach Bejrutu. Po tym, co się stało wyszedł w stronę portu by zobaczyć zniszczenia.
Według relacji CNN Arabic, Jawich skierował się także w stronę najbliższego szpitala.
- Zobaczyłem pielęgniarkę, która trzymała w ramionach trójkę noworodków. Wyglądała, jakby miała ukrytą moc. Najbardziej zdziwił mnie jej spokój wokół otaczającego ją chaosu.
Jak udało się ustalić, w momencie wybuchu pielęgniarka pełniła dyżur na oddziale położniczym. Zemdlała i była w szoku. Ocknęła się trzymając na rękach noworodki i wynosząc je z gruzów szpitala.
W tym samym ośrodku z powodu wybuchu zginęło 18 osób, w tym 4 osoby z personelu medycznego, 12 pacjentów i 2 osoby odwiedzające bliskich. Pozostałe dwie pielęgniarki są obecnie w stanie krytycznym. Sam budynek został zniszczony prawie w całości.
Na chwilę obecną bilans ofiar to już 154 osoby.
16 سنة من التصوير الصحفي والكثير من الحروب. استطيع ان اقول لم أرى كالذي رأيته اليوم في منطقة الاشرفية, وخصوصا امام...
Opublikowany przez Bilala Mariego Jawicha Wtorek, 4 sierpnia 2020
Najnowsze
Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych
Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!
Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych
Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!