Akcja ratownicza w Tajlandii została wznowiona dziś przed godz. 10:00 polskiego czasu. W zalanej jaskini wciąż przebywa czterech młodych chłopców oraz ich trener. W niedzielę udało się wyprowadzić pierwszych czterech chłopców, a kolejna czwórka wyszła w poniedziałek.
To dramatyczna walka z czasem, naturą, zmęczeniem i ludzką psychiką. Akcja ratunkowa została wznowiona w poniedziałek ok. godz. 09.45 polskiego czasu. Do jaskini zeszło 10 nurków jaskiniowych ze specjalnej grupy ratowniczej. To więcej, niż dzień wcześniej.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na północy Tajlandii padały ulewne deszcze. Prognozy pogody są nadal niekorzystne, a poziom wody w jaskini wciąż rośnie. To oznacza, że trzeba było przyspieszyć całą akcję. Przed kompleksem jaskiń czeka kilka karetek pogotowia.
#Divers are back in the Thai cave as the mission to #rescue the trapped #boys and their #Football coach continues,#ThaiCaveRescue Thai NavySEAL #Thailand #ThamLuangCave #Thai #ThamLuangRescue #Thamlaung #ENGSWE #พาทีมหมูป่ากลับบ้าน #GalaxyJ8 #EXOPLANET #MondayMotivation pic.twitter.com/VmaVYgsYDD
— varun sahu (@varunsahu40) 9 lipca 2018
Tajlandia - agencja @Reuters podaje, że ósma osoba została wyniesiona z jaskini na noszach...w jaskini znajduje się nadal czterech chłopców i ich trener. Akcja ratunkowa trwa nadal...
— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 9 lipca 2018
Ogromny szacunek dla ratowników za te akcję i uratowanie chłopców! pic.twitter.com/m0Jm4iVo0c