Mordercy Putina nie mają litości dla ludzi i zwierząt. Zabijają żołnierzy, cywilów, a także psy i koty. Co chwila do sieci wypływają przerażające nagrania dokumentujące bestialstwo w wykonaniu Rosjan.
Ciężko przejść obok takich filmów obojętnie. I choć zdjęcia są drastyczne, pokazujemy je, aby ukazać tragizm kompletnie bezbronnych zamkniętych w klatkach zwierząt.
Brakuje słów i sił. To schronisko w jednym z ukraińskich miast, które przez ponad miesiąc było okupowane przez wojska rosyjskie. "Rosyjskie potwory - absolutnie NIE mogę nazwać ich „ludźmi", czytamy na twitterze. Jaką trzeba być bestią żeby tak potraktować psy?
#animalsofukraine
— 🇺🇦🌻Мандрівниця🌻Herb-of-grace🌻🇺🇦 (@LBeikul) April 3, 2022
I’ve just read tweet by @domdyer70 where he said “Leave no dogs & cats behind.”
This is an animal shelter in one of Ukrainian towns that was occupied by Russian troops for over a month. Russian creatures (I absolutely can NOT call them “humans”) killed more pic.twitter.com/dk6MKEMG5w
Więcej szczęścia w życiu mają wolne koty.
Ukrainian Soldier With Cat. Many animals lost lives since beginning of Russian invasion in Ukraine. Cats have high survivability instincts. but what about poor dogs? :(#UkraineRussianWar#Ukraine#ukrainewarvideos #CatsOfTwitter pic.twitter.com/zpeXgRaYWP
— Glory to Ukraine!🇺🇦 🇬🇪 (@bodbe6) March 30, 2022
Również w większych miastach, np. w Kijowie, czy w ostrzeliwanym i bombardowanym Charkowie dochodzi do „małych cudów” i odnajdywane są żywe zwierzaki. W tym ostatnim mieście grupa żołnierzy odratowała kotka. Wdzięczność czworonoga – jak widać na filmie - ściska za gardło.
This little miracle was found by Ukrainian soldiers near Kharkiv, and its gratitude is unparalleled pic.twitter.com/HoSxBbpD3B
— Radosław Poszwiński 🇵🇱🇺🇦 (@bogdan607) May 13, 2022