Na basenach w powiecie Jezioro Bodeńskie, pojawić się ma rozdawany przez obsługę tatuaż z napisem "NO!", który – zdaniem pomysłodawców – ochroni Niemki przed napaściami seksualnymi.
Wydarzenia z nocy sylwestrowej w Kolonii wstrząsnęły opinią publiczną Niemiec. Policja otrzymała ponad tysiąc zgłoszeń o popełnionych przestępstwach. Połowa z nich miała charakter napaści na tle seksualnym. Kobiety były otaczane przez przybyszów z Afryki Północnej i krajów arabskich, którzy następnie dopuszczali się aktów przemocy seksualnej. Nagminne były też kradzieże ofiarom drobnych przedmiotów, w tym telefonów komórkowych.
Do kolejnego ataku na tle seksualnym doszło pod koniec maja, kiedy to osiemnaście młodych kobiet było molestowanych na festiwalu "Schlossgrabenfest" w niemieckim Darmstadt.
Ataki na tle seksualnym miały także miejsce w odkrytym basenie w Kirchheim w powiecie Esslingen. Tamtejsze władze zatrudniły prywatnych ochroniarzy, którzy mają zapewnić bezpieczeństwo kąpiącym się.
Niemiecki resort spraw wewnętrznych przekonuje jednak, że liczba molestowania zmniejszyła się w przeciągu ostatnich pięciu lat.
Wymyślono więc dość specyficzne rozwiązanie: naklejany, tatuaż z napisem „NIE!” ma chronić przed napaściami seksualnymi, wydawany przez obsługę basenu. Ma on się pojawić na basenach w powiecie Jezioro Bodeńskie.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Oburzenie po słowach Petru o powodzianach: „Co im po przeprosinach, kiedy marzną?”
Buda: dziś nie da się ukryć kłamstw Tuska
Wilk wbija szpile „wizjonerskiemu” rządowi: „Nie mogę się doczekać, aż zrobimy Niemcom konkurencję Modlinem i Okęciem”
Horała: rząd Tuska wycofuje się z tarcz osłonowych i hamuje inwestycje