Targalski: Po co Niemcy miałyby rozwalać Hiszpanię skoro to kraj im podległy?
– Dzisiaj chciałbym jeszcze powrócić do sprawy Katalońskiej. Niestety wiele osób nie potrafi rozróżnić propagandy od prawdziwych informacji – rozpoczął dzisiejszy „Geopolityczny Tygiel” dr Jerzy Targalski.
– Stąd te rozmaite porównania do Ruchu Autonomii Śląska i innych możliwych następstw poparcia polityki niemieckiej dla ewentualnych separatystów w Polsce. W polityce wszystko zależy od bezwzględnej, nagiej siły, a reszta to racjonalizacja, to propaganda. Nikt nie powie w ten sposób – chcę osłabić Polskę, dlatego finansuję RAŚ, żeby móc polski rząd szantażować i wymusić jego posłuszeństwo. Stąd ta polityka, która w rzeczywistości jest zawsze polityką siły, ona musi być zawsze jakoś sprzedana. W momencie, kiedy wchodzi propaganda i sprzedaż polityki, tak żeby była do przyjęcia, to zaczyna się wymyślać rozmaite analogie. Można je wymyślać rozmaicie, porównywać z Katalonią, z Abchazją, Czeczenią, Kosowem, Jugosławią, czy Donbasem. W rzeczywistości to nie ma znaczenia, to propaganda – dodaje gospodarz programu.
"W polityce o wszystkim decyduje rachunek strat i zysków"
Czy za problemami Hiszpanii może stać jakieś potężne mocarstwo? – Jeśli rozpatrujemy sprawę Katalonii to trzeba widzieć, gdzie jest rzeczywiste niebezpieczeństwo, a nie doszukiwać się niebezpieczeństwa nie istniejącego. Jeśli pozwolimy, żeby niemiecka polityka ingerowała w sprawy wewnętrzne w Polsce, a zwłaszcza na Śląsku, to wtedy tym się trzeba zajmować, jak na to pozwolimy, to uzasadnianie spraw Katalonią, będzie bez znaczenia. Najważniejsze jest nie pozwolić Niemcom na finansowanie RAŚ-u i popieranie ruchu separatystycznego, który jest kierowany przez kilku cwaniaków. Skoro inni rozkradali Polskę – to oni będą rozkradali jedną z dzielnic. Zawsze coś w kasie zostanie. Prawdziwe niebezpieczeństwo w kwestii Katalonii to nie żadne pseudo analogie do Śląska i RAŚ-u, a możliwość oddziaływania rosyjskiej polityki w Europie. Hiszpania jest członkiem NATO, wystąpienie Katalonii jest niebezpieczne ze względu na sytuację w NATO. Ono de facto osłabia iberyjską flankę NATO. Sam konflikt w Hiszpanii jest bardzo niebezpieczny, daje Rosji możliwość ingerencji Rosji w wewnętrzne sprawy Hiszpanii i ostatecznie osłabia NATO. Nie można tak rozumować, że wszystko kojarzy się w polityce ze wszystkim – skoro Katalonia to na pewno to działanie Niemiec, bo my mamy z nimi w Europie problemy. W polityce o wszystkim decyduje rachunek strat i zysków. Po co Niemcy mieliby rozwalać Hiszpanię, skoro to kraj im całkowicie posłuszny? Po co na to wydawać pieniądze? Trzeba patrzeć od tej strony, czy zyski są warte kosztów – powiedział dr Targalski.
–Jeżeli prezydent Trump ciągle grozi Korei zniszczeniem, to wiadomo, że koszty są bardzo duże, bo to koszty wizerunkowe, pogrążanie się w pułapce chińskiej, zastawionej w Korei. A jakie są zyski? Nie ma ich, ani Korea, ani Chiny się nie boją, bo wiedzą, że nic z tego nie wyjdzie. Obie strony mogą tylko sobie pokazywać filmiki animowane, że zniszczą się wzajemnie. To będzie na dłuższą metę wywoływać jedynie śmiech i trafi do kabaretu. Koszt w postaci straszenia na Twitterze, jeśli nie ma żadnych działań, nie przynosi żadnych zysków. Należy zastanawiać się w ten sposób nad każdym działaniem – zakończył Targalski.
Polecamy Polityczna Kawa
Wiadomości
Uchylono wyrok za morderstwa, gdyż sędzia nie podoba się władzy. "Kasta jest dziś gotowa na wszystko"
Premier Orban spotkał się w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobro. "Polski rząd próbuje doprowadzić do jego aresztowania"
Najnowsze
Uchylono wyrok za morderstwa, gdyż sędzia nie podoba się władzy. "Kasta jest dziś gotowa na wszystko"
Pogba blisko powrotu! Debiut w barwach Monaco już w sobotę?
TYLKO U NAS! Matecki: jestem całkowicie niewinny i prześladowany politycznie!
PKP Cargo na krawędzi – tysiące zwolnień, upadek giganta i bierność koalicji 13 grudnia