TRAGEDIA! Matka z synem zginęli na miejscu. Lecieli balonem i runęli na ziemię...

Matka i syn zginęli po tym, jak balon na uwięzi, którym lecieli, urwał się z cumy i spadł na ziemię. Do tragedii doszło w parku rozrywki we wschodnich Chinach.
Rodzina odwiedzała wioskę ekoturystyczną Majiagou w pobliżu miasta Yantai w chińskiej prowincji Szantung. Jak informują lokalne media, balon na gorące powietrze, którym lecieli 31-letnia kobieta i jej trzyletni syn, urwał się z cumy i wzbił w powietrze. Niedługo potem oboje runęli na ziemię.
Zgodnie z regulaminem parku balony zabezpieczone linami mogły wznosić się maksymalnie na wysokość 50 m. Władze prowincji podały, że balon pękł, gdy znajdował się wraz z pasażerami na dużej wysokości.
Trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia. W związku z prowadzonym śledztwem policja w mieście Yantai zatrzymała pięciu pracowników parku.
– Policja ustaliła, że jest to sprawa karna. Ta działalność parku była nielegalna; loty balonami nie były autoryzowane – powiedział dziennikarzom „Pekin News” jeden z członków zespołu zarządzającego obszarem Majiagou.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Sytuacja gospodarcza w Polsce coraz gorsza, a Kotula deklaruje: jest porozumienie z PSL-em w kwestii związków partnerskich
Obajtek tłumaczy sprawę uchylenia mu immunitetu. Mówi o politycznej zemście za połączenie Orlenu z Lotosem
Koalicja 13 grudnia balansuje nad przepaścią. Hołownia ma żądanie, które Tusk traktuje jako "szantaż"
Najnowsze

Prof. Manowska wydała oświadczenie w sprawie wniosku do TS dotyczącego jej immunitetu

Obajtek tłumaczy sprawę uchylenia mu immunitetu. Mówi o politycznej zemście za połączenie Orlenu z Lotosem

Kierowcy znów dopłacą. Rząd Tuska szykuje kolejne podwyżki opłat urzędowych
