Przejdź do treści
Szwecja się dozbraja. To reakcja na agresywną politykę Rosji
Flickr/Peter Gronemann/CC BY 2.0

Szwecja reaguje na rosyjską agresję na Ukrainie, zwiększając wydatki na obronność i zacieśniając współpracę wojskową z sąsiadami, w tym z NATO. Szef MSZ Szwecji Carl Bildt opowiada się za nowymi sankcjami wobec Rosji, jeśli ta będzie nadal destabilizować Ukrainę.

Szwedzki rząd zapowiedział pod koniec kwietnia, że w związku z zagrożeniem ze strony Rosji planuje w najbliższych 10 latach zwiększyć wydatki na zbrojenie i obronność. Nakłady finansowe na wojsko miałyby rosnąć stopniowo do 2024 r. i objąć zakup m.in. nowych samolotów.

Minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt powiedział, że wydatki obronne jego kraju będą zwiększane w wyniku obecnej sytuacji na Ukrainie o 10-15 proc. w ciągu najbliższych kilku lat. Zapowiedział m.in. zakup przez Szwecję nowych okrętów podwodnych, które będą stacjonowały na Morzu Bałtyckim. – To jest dość znaczna zmiana kierunku wydatkowania środków na obronność – ocenił.

Szwecja – jak przekonuje Bildt – chce też znacznego wzrostu możliwości obronnych poprzez współpracę z krajami nordyckimi. – Chodzi głównie o Norwegię. Współpraca z Norwegią jest z definicji współpracą z NATO, ponieważ Finlandia nie należy do Sojuszu – powiedział Bildt.

Według niego nie można jeszcze mówić o zmianie doktryny obronnej Szwecji, ale z pewnością te działania można określić jako wzmocnienie komponentu obronnego w polityce bezpieczeństwa jego kraju, włączając w to ściślejszą współpracę również z NATO.

Sądzę, że kwestia naszego członkostwa w NATO będzie dyskutowana, ale nie spodziewałbym się szybkiej decyzji. Mamy wybory parlamentarne we wrześniu. Po nich zobaczymy, ale taki krok jak wejście do NATO wymagałby szerokiego wsparcia w parlamencie. Z dzisiejszej perspektywy takiego poparcia nie ma – podkreślił minister.

Przyznał, że badania opinii publicznej pokazują coraz większe poparcie społeczeństwa dla wejścia Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego, jednak opozycja socjaldemokratyczna jest przeciwna takiemu ruchowi – m.in. z powodów historycznych. Szwecja przez ponad 200 lat prowadziła politykę neutralności, co wiązało się z nieangażowaniem po żadnej ze stron w czasie konfliktów zbrojnych.

W obecnej sytuacji, z którą się mierzymy w Europie, źródła obronności są ważne, ale jeszcze ważniejsza jest spójność polityczna, również wewnątrz UE. Należymy do tych w Unii, wraz z Polską, którzy opowiadają się za koordynowaniem polityki bezpieczeństwa w większym stopniu – ocenił szef szwedzkiej dyplomacji.

Jego zdaniem jeśli Rosja będzie kontynuowała dotychczasową politykę, powinna zostać objęta nowymi sankcjami. – Nawet jeśli uznać, że środki, które zostały podjęte dotychczas, są ograniczone, jeśli popatrzeć na to, co jest na papierze, to ich efekt jest znaczący – uważa Bildt.

Przypomniał, że szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi oszacował, że odpływ kapitału zagranicznego z Rosji od kiedy nałożono na nią sankcje, wyniósł 220 mld dol. – Mieliśmy odpływ ogromnej sumy pieniędzy z Rosji, a w tym samym czasie nikt tam nie inwestował – zauważył Bildt.

– Trzeba być świadomym, że tego rodzaju środki działają długoterminowo. Nie mamy czasu, potrzebujemy krótkoterminowych działań, aby wesprzeć Ukrainę, by pomóc jej w przeprowadzeniu wyborów, w reformach ekonomicznych, dialogu politycznym. To są najważniejsze kwestie. Rosja prowadzi politykę destabilizowania Ukrainy, my musimy prowadzić politykę stabilizacji – dodał szef szwedzkiej dyplomacji.

Bildt spodziewa się, że prorosyjskie siły, wzmacniane – jak mówił – rosyjską propagandą, będą starały się zakłócić przeprowadzenie wyborów prezydenckich przede wszystkim na wschodzie Ukrainy. – Będą to próbowali robić również na południu kraju. Sądzę, że powinniśmy być świadomi, że w planie jest nie tylko wschód, ale też południe – ocenił.

Jego zdaniem w reakcji na wydarzenia na Ukrainie kraje europejskie dużo poważniej niż dotychczas traktują kwestie bezpieczeństwa. – Sądzę, że jednym z wniosków, który wypływa z tego kryzysu jest zwiększenie koordynacji krótkoterminowych i długoterminowych działań dotyczących naszej polityki bezpieczeństwa – powiedział Bildt.

Przekonywał, że Europa powinna wypracować bardziej spójną strategię ws. tego, jak radzić sobie z tym, co dzieje się w jej sąsiedztwie, jak i jeśli chodzi o pozycję UE na świecie. – Kryzys ukraiński po raz kolejny to potwierdził – podkreślił.

W zeszłym roku rosyjskie samoloty przeprowadziły pozorowany atak na Szwecję, zmuszając do reakcji jednostki NATO stacjonujące na terenie Litwy. Szwedzkie lotnictwo nie było wtedy gotowe na błyskawiczne podjęcie działań ochronnych. Ta sytuacja pokazała, że siły zbrojne Szwecji mogą mieć problem z obroną terytorium. Jeden z wyższej rangą wojskowych mówił już w 2012 r., że przypadku ataku zbrojnego Szwecja jest w stanie bronić się samodzielnie tylko przez tydzień.

pap

Wiadomości

Ziobro ostro o posłach podszywających się pod nieistniejącą komisję: oni poniosą za to odpowiedzialność

Trzaskowski obawia się Sikorskiego? Pojechał agitować na południe Polski

Jak wyglądają sondaże wyborcze w USA? Ostatnia prosta kampanii wyborczej

Mateusz Morawiecki wyrusza do USA

Przybywa zakłóceń GPS na Bałtyku. Możliwa inspiracja Rosji

Caroline Derpienski nie ma co jeść i robi zakupy w Walmart

Kayah przesadziła z retuszem? Internauci nie mają litości: Grafik musiał się napracować...

Polacy po powodzi zostawieni sami sobie - rząd nie pomaga

La Liga: Odwołane zostały mecze i ogłoszono żałobę

Ruska pseudokomisja Tuska | #BitwaPolityczna

Express Republiki | 31.10.2024

Protest policjantów, czyli „ptasia grypa” atakuje

Rośnie bilans ofiar powodzi w Hiszpanii. Już prawie 160 osób zginęło

Romario ponownie zagra w koszulce Barcelony

Nisztor: Stróżyk nie jest w stanie czegokolwiek wyjaśnić, plan Tuska się nie udał

Najnowsze

Ziobro ostro o posłach podszywających się pod nieistniejącą komisję: oni poniosą za to odpowiedzialność

Przybywa zakłóceń GPS na Bałtyku. Możliwa inspiracja Rosji

Caroline Derpienski nie ma co jeść i robi zakupy w Walmart

Kayah przesadziła z retuszem? Internauci nie mają litości: Grafik musiał się napracować...

Polacy po powodzi zostawieni sami sobie - rząd nie pomaga

Trzaskowski obawia się Sikorskiego? Pojechał agitować na południe Polski

Jak wyglądają sondaże wyborcze w USA? Ostatnia prosta kampanii wyborczej

Mateusz Morawiecki wyrusza do USA