Przejdź do treści

Potężne manewry morskie na Morzu Północnym. Dwa lotniskowce

Źródło: pixabay.com

W czwartek zakończyły się manewry NATO pod kryptonimem Neptune Strike. Ćwiczenia odbywały się jednocześnie na Morzu Północnym, Morzu Śródziemnym, Bałtyku i Adriatyku. Wojskowi potwierdzają, że była to demonstracja siły wobec Rosji.

Na Morzu Północnym operowały grupy bojowe dwóch lotniskowców: należącego do US Navy USS Harry S. Truman i brytyjskiego HMS Prince of Wales. Łącznie dysponowały ponad 150 samolotami i helikopterami. Na Morzu Śródziemnym i Adriatyku ćwiczył turecki okręt uderzeniowy TCG Anadolu i amerykański USS Wasp wraz z okrętami osłony, do których dołączył wracający z misji na Pacyfiku włoski lotniskowiec Cavour.

Zadaniem manewrów było zapewnienie swobody żeglugi na wodach w obszarze odpowiedzialności Sojuszu, zabezpieczenie strategicznych kluczowych szlaków morskich i odstraszanie potencjalnego nieprzyjaciela. Były to pierwsze ćwiczenia morskie tej skali, w których jako pełnoprawny sojusznik NATO udział wzięły okręty i samoloty wojskowe Szwecji.

Służby prasowe Paktu Północnoatlantyckiego podkreślały, że Neptune Strike planowane były od wielu miesięcy i oficjalnie nie mają nic wspólnego z napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie, jednak dowództwo Norweskich Sił Zbrojnych biorących udział w ćwiczeniach przyznaje, że zaangażowane siły to demonstracja siły wobec Federacji Rosyjskiej.

“To wyraźny sygnał dla Rosji, że NATO stoi razem i jest zawsze gotowe do reakcji, gdyby nasze bezpieczeństwo zostało zagrożone.” - ostrzegł w swoim komunikacie sztab generalny norweskiej armii.

Po zakończonych ćwiczeniach do Oslo wpłynie lotniskowiec USS Harry S. Truman. Służby nie zdradzają ani dokładnego miejsca, ani dokładnego terminu pozostawania lotniskowca na wodach Oslofjordu, choć okręt spodziewany jest w piątek 1 listopada około południa. W wydanych komunikatach zamknięto przestrzeń powietrzną do pułapu 3 000 stóp (900 metrów) nad okrętem i w promieniu pięciu kabli (około 925 metrów) wokół jednostki. Na taką samą odległość nie mogą do lotniskowca zbliżać się żadne jednostki pływające. Ograniczenia dotyczyć będą również tych, którzy będą chcieli zobaczyć kotwiczący okręt na żywo. Norweska marynarka wojenna ustanowiła strefę bezpieczeństwa w promieniu jednej mili morskiej jednostki, na terenie której osoby postronne nie będą mogły przebywać.

Źródło: PAP

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki