Szef eurogrupy i zarazem minister finansów Holandii Jeroen Dijsselbloem opowiedział się za utworzeniem „ministrefy Schengen”. W jej skład miałyby wejść tylko takie kraje jak Holandia, Niemcy, Belgia, Austria i Szwecja.
Propozycja Dijsselbloema ma być odpowiedzią na coraz poważniejszy kryzys migracyjny w Europie.
– Musimy ściślej współpracować w ramach 28 krajów UE, ale jeśli to się nie uda, będziemy musieli współpracować w mniejszej grupie – powiedział Dijsselbloem w rozmowie m.in. z dziennikarzami holenderskiej gazety Financieele Dagblad, belgijskiej De Tijd i niemieckiej Handelsblatt.
Jednocześnie polityk zaapelował do krajów UE o solidarność, aby uniknąć takiego rozwiązania.
Zdaniem Dijsselboema uważa, że jeżeli cały ciężar przyjmowania uchodźców spadnie tylko na kilka krajów, to będą one zbyt obciążone, nie będą w stanie stawić czoła tej sytuacji i ostatecznie zamkną swe granice.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Najnowsze
Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu
Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"
Express Republiki | 09.11.2024 | Republika
Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko