Szef NATO: Rosja nadal obecna na wschodzie Ukrainy
– Rosja nadal zbroi i szkoli separatystów na wschodzie Ukrainy – oświadczył sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Zaapelował do Moskwy o respektowanie rozejmu w rejonie konfliktu poprzez całkowite wycofanie się z tego obszaru.
Na konferencji prasowej w belgijskim Mons Stoltenberg został poproszony o komentarz do wtorkowej wypowiedzi wysokiej rangą przedstawicielki Departamentu Stanu USA Victorii Nuland, która powiedziała, że rosyjskie czołgi oraz inne pojazdy wojskowe znów przekroczyły w ostatnich dniach granicę z Ukrainą, łamiąc tym samym porozumienie pokojowe z Mińska.
W odpowiedzi szef Sojuszu powiedział: – Nadal widzimy obecność Rosji i jej silne wsparcie dla separatystów we wschodniej Ukrainie. – Obserwujemy dostawy sprzętu, sił, szkolenia, a to znaczy, że Rosja jest nadal obecna na wschodzie Ukrainy – zaznaczył.
– Apelujemy więc do Rosji, by wycofała wszystkie swoje siły ze wschodu Ukrainy i respektowała porozumienie z Mińska – dodał Stoltenberg.
Stoltenberg: Zwiększenie europejskich wysiłków obronnych wzmocni też NATO
– Zwiększenie europejskich inwestycji w obronę wzmocni także NATO – powiedział sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg, pytany o pomysł stworzenia armii UE, z którym wystąpił szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.
– To sprawa UE, jak zorganizuje ona współpracę w dziedzinie obrony i bezpieczeństwa, ale chcę podkreślić, że przyjmujemy z zadowoleniem zwiększenie europejskich inwestycji w obronę, zdolności i siły zbrojne, ponieważ to wzmocni także NATO – oświadczył Stoltenberg na konferencji prasowej w Naczelnym Dowództwie Sojuszniczych Sił w Europie (SHAPE) w Mons w Belgii. Przypomniał przy tym, że 22 z 28 krajów UE należą także do NATO.
Sekretarz generalny sojuszu podkreślił jednocześnie, że należy uniknąć powielania tych samych wysiłków w UE i NATO, więc Europa musi być pewna, że to, co robi, uzupełnia się z tym, co robi NATO.
Z kolei naczelny dowódca wojsk NATO w Europie amerykański generał Philip Breedlove podkreślił, że współpraca z UE układa się wspaniale, czego dowodem są równoległe operacje przeciwko piratom u wybrzeży Rogu Afryki (NATO-wska "Ocean Shield" i unijna "Atalanta") albo w Kosowie.
W niedzielę przewodniczący KE Juncker na łamach niemieckiej gazety "Welt am Sonntag" zaapelował do krajów UE o utworzenie wspólnej armii europejskiej, aby bardziej wiarygodnie niż dotychczas reagować na przypadki zagrożenia pokoju w krajach UE lub z nią sąsiadujących. Juncker zaznaczył, że byłby to sygnał pod adresem Rosji, że "traktujemy poważnie zamiar obrony europejskich wartości".
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty