Prawie połowa osób we Włoszech ma już przepustkę Covid-19 - wynika z danych resortu zdrowia, ogłoszonych na trzy dni przed wejściem obowiązku jej okazywania przy wstępie do wielu miejsc publicznych i na imprezy zbiorowe. Jedna piąta nie chce tzw. Green Pass.
W kraju wydano już ponad 41 milionów przepustek Covid-19, wystawianych na podstawie zaświadczenia o zaszczepieniu, wyleczeniu z zakażenia lub negatywnego wyniku testu.
Jak podaje agencja ADNkronos, powołując się na sondaż Instytutu Badania Opinii Swg dla federacji usług, przepustkę ma 47 procent ludności Włoch.
Będzie ona od piątku obowiązkowa przy wejściu do lokali gastronomicznych w zamkniętych pomieszczeniach, do kin, teatrów i innych placówek kultury, do siłowni, na basen, do parków rozrywki, na imprezy sportowe i targowe oraz na wszelkie zjazdy i kongresy.
Wprowadzenie tego wymogu, jak zauważa się w analizie sondażu, podzieliło przedstawicieli włoskiej branży gastronomicznej. 53 procent z nich popiera to rozwiązanie.
Ponadto 46 procent konsumentów twierdzi, że nie jest słuszne to, by na restauratorach spoczywał obowiązek kontrolowania przepustek. Tego samego zdania jest ponad połowa przedstawicieli tego sektora. Wyrażają oni także pesymizm, jeśli chodzi o ekonomiczne konsekwencje działania przepustek. Niecała jedna trzecia wierzy, że rezultaty będą pozytywne.
Wśród klientów lokali gastronomicznych przeważa zaś optymizm: ponad 70 procent uważa, że nie zmieni to przyzwyczajeń Włochów i może nawet zwiększyć liczbę gości w lokalach, bo będą się czuć się w nich bezpiecznie.