Syryjscy rebelianci, w tym bojownicy powiązanego z Al-Kaidą Frontu al-Nusra, zdobyli 60-tysięczne miasto Nawa na południowym zachodzie Syrii - poinformował Reuters, powołując się na obecnych na miejscu członków opozycyjnych formacji zbrojnych.
Źródło bliskie syryjskim wojskom rządowym potwierdziło, że wycofały się one z Nawy. Opanowanie tego miasta wraz z jego okolicami pozwala rebeliantom skonsolidować kontrolę nad terenami sięgającymi pod okupowane przez Izrael Wzgórza Golan.
– Niektórzy żołnierze (wojsk rządowych) zbiegli w nocy, reszta uciekła dzisiaj. Pozostawili ciężką broń i pojazdy – powiedział Reuterowi jeden z rebeliantów, który odmówił ujawnienia swej tożsamości.
Poza Nawą w ramach prowadzonej znacznymi siłami ofensywy zbrojna opozycja zajęła okoliczne obszary z miejscowościami Szejk al-Maskin i Tal Hauran oraz siedzibą wojskowego dowództwa, znanego jako 122 brygada.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
USA militarnie wspierają syryjskich rebeliantów