Przejdź do treści
"Swing States" - to te stany zadecydują o wyniku wyborów?
PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Zacięta walka, niekiedy lekka przewaga Joe Bidena – tak przedstawiają się sondaże wyborcze w tzw. swing states, takich jak Floryda, Karolina Północna, Michigan, Wisconsin, Pensylwania oraz Arizona.

Wyniki z wahających się stanów mogą okazać się kluczowe jeżeli chodzi o ostateczny wynik wyborów prezydenckich. Wyniki sondażowe w tych stanach wskazują na zaciętą walkę, niekiedy na nieznaczną przewagę kandydata Demokratów Joe Bidena.

W 2016 r. wszystkie swing states sprzyjały Donaldowi Trumpowi, obecnie prezydentowi USA, który ubiega się o reelekcję. Jego kontrkandydat Joe Biden, chcąc wygrać, musiałby zdobyć o 38 więcej głosów elektorskich niż przed czterema laty Hillary Clinton.

Demokraci wskazują na trzy ścieżki do wygranej: Środkowy Zachód, Michigan, Pensylwania i Wisconsin, stany z rozwiniętym przemysłem i wysokim odsetkiem białych wyborców. Druga to "pas słoneczny" - Karolina Północna i Floryda. Trzecia to tzw. „ścieżka poszerzająca”, czyli wygrana w Arizonie oraz Georgii, stanach tradycyjnie opowiadających się za Partią Republikańską.

29 głosów elektorskich może zapewnić jednemu z kandydatów zamieszkana przez liczną społeczność kubańską Floryda. To największy z wahających się stanów, w którym przed czterema laty Trump zdobył przewagę 1,2 pp.

Tegoroczne sondaże są w tym rejonie bardzo wyrównane. Wyniki z tego położonego na południu USA stanu zaczną spływać wcześnie, ponieważ część lokali wyborczych na Florydzie zamyka się o godz. 1 w nocy z wtorku na środę czasu polskiego.

 

PAP

Wiadomości

7 zgonów podczas strajku ratowników. Za długo czekali na pomoc

Demonstracje po niewyjaśnionej śmierci młodej matki

Porwali go w środku dnia w centrum miasta. Zażądali miliona okupu

Siła cienia. Szefową personelu Białego Domu będzie Susi Wiles

Plenković ostrzega: stworzymy precedens niebezpieczny dla świata

Druga dama USA krytykowana za lojalność wobec męża. Netflix w tle

Trump może być jak Franklin Roosevelt. Chodzi o Sąd Najwyższy

Masowe deportacje. Mogą objąć 11 milionów nielegalnych imigrantów

Biznesmen powiększył przewagę Republikanów. Po prostu to zrobił

Czarnek mocno: zaprzeczanie sobie tak jak robi Tusk, to już zakrawa o chorobę psychiczną

Watykan gratuluje Trumpowi i wierzy, że zakończy wojnę

Dziś i jutro będzie naprawdę niebezpiecznie! Widoczność tylko na 200 metrów

Kiedy zakażą sprzedaży alkoholu na stacjach paliw?

Trzaskowski chwali Trumpa i chce być jak załoga Rudego

Kukiz: Tusk to cwaniak na cztery kopyta kuty, jego życie, taktyka polega na łganiu od rana do nocy

Najnowsze

7 zgonów podczas strajku ratowników. Za długo czekali na pomoc

Plenković ostrzega: stworzymy precedens niebezpieczny dla świata

Druga dama USA krytykowana za lojalność wobec męża. Netflix w tle

Trump może być jak Franklin Roosevelt. Chodzi o Sąd Najwyższy

Masowe deportacje. Mogą objąć 11 milionów nielegalnych imigrantów

Demonstracje po niewyjaśnionej śmierci młodej matki

Porwali go w środku dnia w centrum miasta. Zażądali miliona okupu

Siła cienia. Szefową personelu Białego Domu będzie Susi Wiles