Przejdź do treści
Słowacja. Tłumy na liturgii bizantyjskiej pod przewodnictwem papieża
Fot. PAP/EPA/LUCA ZENNARO

W Preszowie na wschodzie Słowacji, gdzie mieszka wielu grekokatolików, papież Franciszek przewodniczył we wtorek Boskiej Liturgii Świętego Jana Chryzostoma w obrządku bizantyjskim. Uczestniczyło w niej około 40 tys. osób, wśród nich Polacy. Obecny był kardynał Stanisław Dziwisz.

Podczas liturgii odprawionej w sugestywnej oprawie śpiewów chóralnych papież przestrzegł w homilii przed dążeniem do „zwycięskiego” chrześcijaństwa i sprowadzaniem krzyża do „symbolu politycznego”.

Na terenie przed halą sportową przy ulicy Jana Pawła II zgromadziły się tłumy wiernych przybyłych z wielu słowackich miejscowości. Entuzjastycznie powitali oni Franciszka, który objechał sektory w papamobile. Wierni skandowali: „W sercu czekaliśmy, w Preszowie się doczekaliśmy”.

Wśród wiernych było ponad 800 wolontariuszy.

„Krzyż był narzędziem śmierci, a jednak z niego wyszło życie. Był tym, na co nikt nie chciał patrzeć, a jednak objawił nam piękno Bożej miłości” – powiedział papież w homilii.

Nawiązał do słów z Ewangelii według świętego Jana „Zaświadczył to ten, który widział”.

#Slovakia Preszow pic.twitter.com/ZiQd9qiMNa

— Sylwia Wysocka (@sylwiawys) September 14, 2021

„Co jednak Jan zobaczył pod krzyżem? Z pewnością to, co widzieli inni: Jezus, niewinny i dobry, umiera brutalną śmiercią pomiędzy dwoma złoczyńcami. Jedna z wielu niesprawiedliwości, jedna z wielu krwawych ofiar, które nie zmieniają historii, kolejny dowód na to, że bieg wydarzeń na świecie się nie zmienia: dobrzy są eliminowani, a źli zwyciężają i powodzi się im” – mówił papież.

Jak zauważył, „w oczach świata krzyż jest porażką”.

Franciszek przestrzegł jednak przed takim "powierzchownym spojrzeniem" oraz przed pokusą marzeń o "Bogu mocnym i triumfującym".

„Jakże często dążymy do chrześcijaństwa zwycięskiego, do chrześcijaństwa triumfalistycznego, które miałoby doniosłość i znaczenie, któremu przypadałyby w udziale chwała i zaszczyty” – powiedział.

Crowds sing and wave yellow & white flags to greet #PopeFrancis who will celebrate the Divine Liturgy here in Prešov. pic.twitter.com/Be0lsUgySg

— Junno Arocho Esteves (@arochoju) September 14, 2021

Papież wskazywał, że chrześcijaństwo bez krzyża staje się bezowocne.

Jezus "wybrał najtrudniejszą drogę – krzyż; aby nie musiało być na ziemi osoby tak zrozpaczonej, żeby nie mogła go spotkać, nawet w udręce, ciemności, opuszczeniu, skandalu własnej nędzy i własnych błędów. Właśnie tam, gdzie się myśli, że nie może być Boga, dotarł Bóg” – wyjaśnił Franciszek.

Pope Francis warned against too much focus on individual rights and culture wars at the expense of the common good during a visit to Slovakia amid increased nationalism and anti-immigrant sentiment across eastern Europe https://t.co/i4FzcMwuos pic.twitter.com/Mvtc5yvj8F

— Reuters (@Reuters) September 14, 2021

Jak zauważył, krzyże są wszędzie - noszone na szyi przez wiele osób, w domach, w samochodach. „Ale na nic się to zda, jeśli nie zatrzymamy się, by spojrzeć na Krucyfiks i nie otworzymy na niego naszych serc” – dodał.

„Jeśli tego nie uczynimy, krzyż pozostanie księgą nieczytaną, której tytuł i autora dobrze znamy, ale która nie wywiera wpływu na życie” – przestrzegł.

Apelował, by nie sprowadzać krzyża do „symbolu politycznego, do znaku prestiżu religijnego i społecznego”.

Franciszek przypomniał o męczennikach słowackich, którzy „dawali świadectwo miłości Chrystusa w bardzo trudnych czasach, kiedy wszystko im podpowiadało, żeby milczeć, żeby się ukryć, żeby nie wyznawać wiary”.

Wskazywał wierzącym, że ten, kto ma krzyż w sercu, a nie tylko na szyi, „nie postrzega nikogo jako nieprzyjaciela, ale wszystkich jako braci i siostry, za których Jezus oddał swoje życie”.

#PopeFrancis greets an estimated 40,000 Eastern Catholics in Prešov where he will preside over a divine liturgy. #PopeInSlovakia pic.twitter.com/uFnwNsiRbu

— Junno Arocho Esteves (@arochoju) September 14, 2021

„Świadek krzyża nie rozpamiętuje przeszłych krzywd ani nie narzeka na teraźniejszość” – oświadczył papież.

Niektórzy uczestnicy liturgii czekali na papieża od godziny 3-4 rano. Wśród wiernych byli Polacy i rodziny przybyłe z terenów przy polskiej granicy.

Popołudnie papież spędzi w Koszycach, drugim co do wielkości mieście Słowacji. Odwiedzi tam wielkie osiedle romskie, a następnie spotka się z młodzieżą na miejscowym stadionie.

PAP

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok