Znana na całym świecie irlandzka wokalistka Sinead O\'Connor ogłosiła na swoim koncie na Twitterze, że przeszła na islam i od teraz nazywa się Szuhada (Shuhada) Davitt - poinformowała w piątek agencja Associated Press. Przypomnijmy, że Pani O`Connor zwiedziła już chyba wszystkie religie świata: była chrześcijanką, miała flirty z ruchami New Age i odłamami buddyzmu. Teraz jednak wybrała: chce być islamistką. Ciekawe tylko czy radykalną, umiarkowaną, czy zeświecczoną?
51-letnia piosenkarka zamieściła w ostatnich dniach na portalu selfie w hidżabie, a także nagranie wideo, na którym śpiewa azan (adhan - ogłoszenie), czyli wezwanie wyznawców islamu do modlitwy (salat), która należy do obowiązków każdego muzułmanina. Azan został przyjęty przez twórcę i proroka Mahometa około roku 624. Wygłaszany jest z minaretu przez muezina, który pięć razy w ciągu dnia wzywa do modlitwy.
19 października artystka napisała na Twitterze: "Niniejszym ogłaszam, że jestem dumna z tego, że zostałam muzułmanką. Jest to naturalny wniosek z każdej podróży inteligentnego teologa. Studiowanie Pisma Świętego prowadzi do islamu, co powoduje, że wszystkie inne pisma święte są zbędne".
Sinead O'Connor zdobyła światową sławę piosenką "Nothing Compares 2U" autorstwa Prince'a. Oprócz działalności na scenie muzycznej znana była z kontrowersyjnych zachowań. Udzielała się jako aktywistka ruchu proaborcyjnego w Irlandii. Swego czasu odmówiła występu podczas koncertu w USA, przed którym odegrano hymn amerykański. W 1992 roku w proteście przeciwko Kościołowi katolickiemu podarła publicznie fotografię papieża Jana Pawła II.
Od 1999 roku była kapłanką odrzuconego przez Rzym Kościoła łacińsko-trydenckiego.
Miała też flirty z ruchami New Age i buddyzmem.
W ostatnich latach otwarcie mówiła o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym. 8 grudnia artystka skończy 52 lata.