Przejdź do treści

Singapur: Denga niebezpieczniejsza niż koronawirus

Źródło: pixabay

Choć ta choroba wirusowa przenoszona przez komary atakuje południowo-wschodnioazjatyckie miasto-państwo co roku latem, tym razem władze przerażone są skalą zjawiska.

Kiedy właśnie udało się wreszcie Singapurowi zapanować nad druga falą koronawirusa, ze zdwojoną siłą wybuchła denga. Jej wirusa przenoszą komary z rodzaju Aedes zwane tygrysimi ze względu na zdobiące odwłok biało-czarne paski. Owady czują się doskonale w mieście, wykorzystując jako miejsca lęgowe liczne zbiorniki słodkiej wody: wiadra zapełnione deszczówką, puszki i in.

Tylko u ¼ zakażonych pojawiają się wyraźne symptomy: wysoka gorączka, silne bóle głowy, mięśni lub stawów, czasami występują wysypka,  zapalenie spojówek lub dolegliwości żołądkowe. W skrajnych przypadkach dochodzą jeszcze krwawienia, kłopoty z oddychaniem i prawidłowym działaniem organów wewnętrznych.

Denga potrafi zebrać śmiertelne żniwo. W tym roku w Singapurze odnotowano 16 zgonów – podwójną liczbę w stosunku do 2013 r., w którym miał miejsce największy wybuch dengi w historii kraju. Od początku 2020 r. na dengę zachorowało już 14 tys. mieszkańców – podaje Narodowa Agencja Środowiska (NEA), a cały rok może zamknąć się liczbą przekraczającą 22 170 przypadków, czyli tylu, ile było siedem lat temu.

 W ostatnich tygodniach krzywa zachorowań niebezpiecznie pnie się w górę – w minionych siedmiu dniach wirus zaatakował blisko 1,5 tys. ludzi, dwa tygodnie temu – tysiąc.

Denga występuje w ponad 100 krajach w tropiku i stanowi obecnie najczęstszą infekcję wirusową przenoszoną przez owady na świecie. Najwięcej zachorowań na dengę rozpoznawanych jest w Azji, gdzie stanowi główną przyczynę śmierci wśród dzieci.

 

 

CNN, mp.pl

Wiadomości

Iga Świątek przed szansą na trzeci triumf w Indian Wells

Ciecióra: jesteśmy w sytuacji, w której Bodnarowcy kryją Giertycha

Woś: Sejm cenzuruje prawdę o aferze Polnordu i roli Giertycha!

W drugim kwartale za ogrzewanie możemy zapłacić nawet dwukrotnie więcej

Rada Europy stanęła w obronie wolności słowa w mediach społecznościowych

Rośnie liczba bankrutujących firm

Morawiecki: Zełenski postawił na Tuska i Niemcy. To był błąd

Wildstein: stopień zainfekowania skrajnie głupawym antyamerykanizmem w debacie publicznej jest ogromny

Gdzie jest FA-50? Myśliwiec zaginął!

Chorej zemsty ciąg dalszy. Sroka złożyła wniosek o aresztowanie Ziobry

"Polska w PO-trzasku". Zamów naszą nową koszulkę już teraz!

Bartosik: w tej pseudokomisji są sami nieudacznicy

Ścięcie śmierci na zakończenie karnawału...

SPRAWDŹ TO!

Ukraina zgodzi się na warunki USA? "Mój kraj jest gotowy"

Horała: Giertych, gdyby miał czyste sumienie, to by nie omdlewał

Najnowsze

Iga Świątek przed szansą na trzeci triumf w Indian Wells

Rada Europy stanęła w obronie wolności słowa w mediach społecznościowych

Rośnie liczba bankrutujących firm

Morawiecki: Zełenski postawił na Tuska i Niemcy. To był błąd

Wildstein: stopień zainfekowania skrajnie głupawym antyamerykanizmem w debacie publicznej jest ogromny

Ciecióra: jesteśmy w sytuacji, w której Bodnarowcy kryją Giertycha

Woś: Sejm cenzuruje prawdę o aferze Polnordu i roli Giertycha!

W drugim kwartale za ogrzewanie możemy zapłacić nawet dwukrotnie więcej