Przejdź do treści

Scholz znowu chce rozmawiać z Putinem – czy kanclerz lekceważy brutalność rosyjskiego reżimu?

Źródło: X com @Bielsat_pl

Olaf Scholz, niemiecki kanclerz, planuje przeprowadzić kolejną rozmowę z Władimirem Putinem, mimo że agresja Rosji na Ukrainę wciąż trwa. Wobec rosnącej krytyki i nacisków na silniejszą odpowiedź Zachodu, decyzja Scholza o dialogu z liderem Kremla może być odbierana jako brak zdecydowania i lekceważenie cierpień Ukrainy. Czy taki ruch nie podważa jedności Europy i nie zachęca Putina do dalszych działań?

 Czy rozmowa jest sygnałem słabości?

Ostatnia rozmowa Scholza z Putinem miała miejsce w grudniu 2022 roku i nie przyniosła żadnych wymiernych rezultatów. Krytycy podkreślają, że Putin od początku konfliktu nie wykazuje gotowości do kompromisu, a niemiecki kanclerz poprzez takie działania wysyła błędny sygnał o możliwych ustępstwach. W związku z tym pojawiają się głosy, że Scholz zbyt łatwo daje się wciągnąć w grę rosyjskiego prezydenta, co w dłuższej perspektywie może podważyć wiarygodność Niemiec jako sojusznika Ukrainy.

 Scholz rozważa oddanie terytoriów Ukrainy?

Kontrowersje budzą także doniesienia, że Scholz i jego ekipa rozważają rozwiązanie przypominające porozumienia mińskie, które mogłoby doprowadzić do oddania części okupowanych przez Rosję terenów Ukrainy. Włoski dziennik „La Repubblica” zasugerował, że taka możliwość jest brana pod uwagę, co wywołało ostrą krytykę w kręgach pro-ukraińskich i zachodnich. Oddanie terytoriów Rosji mogłoby być odebrane jako zdrada sojuszników i legitymizacja agresji Kremla, co mogłoby podważyć solidarność Zachodu wobec Ukrainy.

 Dlaczego Scholz uparcie dąży do rozmów?

Scholz broni swojego stanowiska, argumentując, że dyplomacja jest kluczowym narzędziem w zakończeniu konfliktu. Jednak krytycy zauważają, że Putin nie wykorzystuje takich rozmów do szukania rozwiązania, lecz raczej do przeciągania konfliktu i umacniania swojej pozycji na arenie międzynarodowej. Zamiast zacieśniać współpracę z sojusznikami, Scholz ryzykuje izolację Niemiec poprzez wysyłanie sygnałów gotowości do dialogu z reżimem, który nie respektuje prawa międzynarodowego.

Źródła: Die Zeit, La Repubblica, UAWire, The Moscow Times.

Wiadomości

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

TYLKO U NAS

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Abp Wojda: Europie dzisiaj bardziej zależy na zielonym ładzie natury, niż na ładzie Ducha Świętego

Mieszkańcy protestują przeciwko planom likwidacji przedszkola

„Gazeta Polska” wyprzedziła „Sieci” i „Do Rzeczy”

Trump chce, by Musk działał "bardziej agresywnie"

Nawrocki: „Nie wyślę wojska na Ukrainę, ale polscy przedsiębiorcy powinni ją odbudować”

Sygnał Czytelnika: mamy kolejny efekt czarodziejskiej różdżki minister Leszczyny

Eurokraci policzyli, ilu potrzeba żołnierzy, by zastąpić armię USA i obronić się przed Rosją

HIT DNIA

Przez lata ataki, nagle współpraca? Tusk rozbawił internautów!

Hity w sieci | Scholz zgasił Tuska. Cejrowski ostro o Rafale

Najnowsze

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Abp Wojda: Europie dzisiaj bardziej zależy na zielonym ładzie natury, niż na ładzie Ducha Świętego

Mieszkańcy protestują przeciwko planom likwidacji przedszkola

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

TYLKO U NAS

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej