Sabotaż w Wenezueli! Prawie cały kraj bez prądu

20 spośród 23 stanów Wenezueli zostało dotkniętych awarią dostaw prądu. Według wenezuelskich władz jej przyczyną był sabotaż w hydroelektrowni Guri we wschodniej części kraju.
Elektrownia jest czwartym największym na świecie producentem energii elektrycznej i głównym jej dostarczycielem w samej Wenezueli. Prądu nie ma również w stolicy kraju - Caracas.
Według reporterów hiszpańskiej gazety "El Pais" miasto pogrążone jest w ciemnościach, nie jeździ metro, nie działają telefony, nie można korzystać z elektronicznych form zakupów i sprzedaży. Nie wiadomo czy w szpitalach odbywają się operacje.
Prezydent Nicolas Maduro przerwę w dostawach prądu nazwał "wojną energetyczną wymierzoną w Wenezuelę", o którą oskarżył "imperialistów". Sekretarz stanu Mike Pompeo w odpowiedzi zapewnił, że żaden kraj na świecie nie ma wpływu na kryzys energetyczny w Wenezueli, za który odpowiada wyłącznie "niekompetencja reżimu Maduro".
Od 2014 roku Wenezuela pogrążona jest w kryzysie gospodarczym, w efekcie którego PKB kraju spadł o połowę, Inflacja osiągnęła poziom 10 tysięcy procent, a stopa życiowa mieszkańców kraju spadła do poziomu sprzed 70 lat.
23 stycznia przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Juan Guaido ogłosił się tymczasowo pełniącym urząd prezydenta. Decyzję lidera opozycji uznało około 50 państw na świecie, w tym Polska.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Kosiniak-Kamysz zapowiada samodzielny start PSL w wyborach: „Nie stworzyliśmy jednej listy i wygraliśmy”
TRZEBA ZOBACZYĆ!
Prezydent o sądownictwie w Polsce: stan sędziowski nie rozliczył się ze swoją przeszłością
Najnowsze

Hiszpania zmienia kurs po słowach Trumpa. Madryt kupi amerykańską broń dla Ukrainy

Ruszył proces 48-latka oskarżonego o zabicie żony!

Sakiewicz: jeśli sprawa Grodzkiego ujrzy światło dzienne, to ona całkiem pogrąży Platformę Tuska!
