Władze Milwaukee w stanie Wisconsin poinformowały, że ze względu na „błąd ludzki” konieczne będzie ponowne przeliczenie partii 30 000 kart do głosowania korespondencyjnego.
W Milwaukee ponownie przeliczonych zostanie blisko 31 000 głosów po tym, jak odkryto, że około 13 maszyn do liczenia głosów nie zostało prawidłowo zabezpieczonych. Według informacji przekazanych przez rzecznika Milwaukee, Jeffa Fleminga, to obserwator z ramienia Partii Republikańskiej zauważył, że maszyny miały wprawdzie plomby, ale nie były odpowiednio zablokowane.
Władze miasta utrzymują, że pomimo wykrytego problemu są przekonane o uczciwości wyborów, jednak z uwagi na najwyższe standardy ostrożności zdecydowały się na ponowne przeliczenie.
„Wierzymy, że ponowne przeliczenie potwierdzi prawidłowość wyników,” podkreślił rzecznik.
Oczekuje się, że końcowe wyniki głosowania z Milwaukee zostaną ogłoszone między godziną 1 a 2 w nocy. Wśród głosów przeznaczonych do ponownego przeliczenia znajdują się głosy korespondencyjne, te oddane w urnach oraz część głosów oddanych osobiście w ramach głosowania przedterminowego.
Przedstawiciele Komitetu Narodowego Partii Republikańskiej, Michael Whatley i Lara Trump, skomentowali sytuację jako „niedopuszczalny przykład niekompetentnej administracji wyborczej w kluczowym, wahającym się stanie.”
Źródło: Republika