Przejdź do treści
12:49 Iran: urzędnicy w Teheranie dostali w środę wolne z powodu braku wody i elektryczności
12:43 Pełczyńska-Nałęcz: Polska 2050 bierze odpowiedzialność za trzy resorty
12:17 Sejm: posłowie zgodzili się na przedłużenie czasowego zawieszenia prawa do azylu
11:26 Turcja: zatrzymano 23 osoby w związku z lipcowymi pożarami
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na spotkanie z posłem Andrzejem Śliwką na spotkanie w dniu 28 lipca w Izbie Rzemiosła przy ulicy Prostej 38 w Olsztynie o godz. 17:00
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Słupsku zaprasza na Marsz przeciwko masowej imigracji. Ruszamy 27 lipca o godz. 16:00 na moście przy Młodzieżowym Domu Kultury na Bulwarach Słupskich
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Nadciąga polityczne trzęsienie ziemi. Rumunia może zatrząść lewicową Brukselą

Źródło: x.com/@georgesimion

Nadchodzące wybory prezydenckie w Rumunii mogą doprowadzić do rewolucji politycznej w całej Unii Europejskiej. Coraz większe poparcie dla antysystemowego kandydata budzi panikę w zdominowanej przez lewicowo-liberalne elity Brukseli.

Bruksela drży na myśl o zwycięstwie Simiona

Brukselskie salony polityczne nie ukrywają swojego strachu przed tym, co może się wydarzyć w Rumunii już 4 maja. Jak donosi „Politico”, to nie tylko kolejne wybory w państwie członkowskim Unii — to potencjalny przełom, który może zagrozić całemu projektowi europejskiemu.

Lider prawicowego AUR George Simion jest na fali wznoszącej. Nie tylko odziedziczył elektorat po zdyskwalifikowanym Călinie Georgescu, ale sam zbudował silną bazę wśród młodszych i uboższych wyborców. Co więcej, zdobywa poparcie wśród rumuńskiej diaspory, która dotąd konsekwentnie była ignorowana przez brukselskich urzędników

Simion nie kryje swojego podziwu dla Donalda Trumpa i Giorgii Meloni, a jego hasła — „Rumunia na pierwszym miejscu”  i planowana konfrontacja z Komisją Europejską — uderzają w samo serce programu eurokratów, przyzwyczajonych do dyktowania kierunków polityki narodowej z poziomu unijnych instytucji.

 

Lewicowy establishment na krawędzi

Z punktu widzenia brukselskich elit, każdy możliwy scenariusz drugiej tury, w którym pojawia się Simion, oznacza kryzys legitymizacji ich ideologii. Lewicowo-liberalny konsensus, przez lata narzucany państwom członkowskim, może zostać zburzony jednym wyborczym zwycięstwem. Dlatego Bruksela „ogląda te wybory zza sofy” .

Pojedynek Simiona z liberalnym burmistrzem Bukaresztu Nicușorem Danem może zakończyć się zwycięstwem kandydata suwerenistycznego. Sondaże dają mu już dziś 54 procent głosów. Jeszcze bardziej niepokojący dla unijnego establishmentu jest potencjalny finał z byłym premierem Victorem Pontą, który również prowadzi kampanię pod hasłami „suwerenności” i „ochrony interesu narodowego”.

Czas buntu peryferii?

Coraz więcej obywateli Unii, zwłaszcza z Europy Środkowo-Wschodniej, zaczyna dostrzegać, że interesy Brukseli nie są ich interesami. Rumuńskie wybory to tylko jeden z symptomów szerszego zjawiska — zmęczenia dyktatem lewicowo-liberalnych elit, które nie potrafią rozwiązać realnych problemów społecznych i ekonomicznych, ale za to chętnie zajmują się inżynierią społeczną i cenzurą pod pretekstem walki z dezinformacją.

Simion i podobni kandydaci — mimo kontrowersji — trafiają do ludzi, którzy czują się pozostawieni na marginesie globalistycznego porządku.

Bruksela traci kontrolę

Jak pokazuje sytuacja w Rumunii, Bruksela przestaje być politycznym hegemonem. Próby marginalizacji sił patriotycznych i suwerenistycznych nie przynoszą oczekiwanych efektów — wręcz przeciwnie, skutkują przeciwną mobilizacją społeczną.

Jeśli Simion zwycięży, może stać się symbolem „rumuńskiego przebudzenia” — pierwszego z wielu ciosów wymierzonych w lewicowo-liberalny bastion w sercu Unii Europejskiej.

Źródło: Republika, politico.eu

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Polecamy Sejm

Wiadomości

Polacy mogą być wcieleni do armii rosyjskiej? MSZ ostrzega

Bezczelny atak Tuska. Opozycja i prezydent Nawrocki jako „zło”? Szokujące słowa premiera

Jeszcze wczoraj była pewniakiem na stanowisko ministra kultury. Aleksandra Leo odmówiła Tuskowi

Nowa minister zdrowia: nie boję się prywatyzacji szpitali

Barwne bajki Tuska o spalonych okrętach Cortésa. Ukryty przekaz o ostrej walce w koalicji?

Ziobro i Błaszczak o komisji ds. Pegasusa: to teatr polityczny

Mnóstwo komentarzy po rekonstrukcji. Sieć huczy!

Ukraina straciła pierwszy myśliwiec przekazany przez Francję

Szybkość, charakter i pasja – historia Alicji Wrony-Kutrzepy

Trela ostro o Hołowni. Zarzucił Marszałkowi Sejmu „kolaborację” z PiS

SPRAWDŹ TO!

PILNE: Tusk wreszcie ogłosił zmiany w rządzie. Bardzo wrogo mówił o opozycji

Andruszkiewicz: Tusk jest współarchitektem porażki koalicji 13 grudnia

Setki milionów dla swoich. NIK ujawnia skalę nagród dla członków rządu Tuska

Przerwany szlak przemytników. Migranci zatrzymani w Warszawie

Andruszkiewicz w Republice o marnych ministrach Tuska i przyszłej Kancelarii Prezydenta

Najnowsze

Polacy mogą być wcieleni do armii rosyjskiej? MSZ ostrzega

Donald Tusk rekonstrukcja

Barwne bajki Tuska o spalonych okrętach Cortésa. Ukryty przekaz o ostrej walce w koalicji?

Ziobro i Błaszczak o komisji ds. Pegasusa: to teatr polityczny

Mnóstwo komentarzy po rekonstrukcji. Sieć huczy!

Katastrofa francuskiego samolotu w ukraińskich barwach

Ukraina straciła pierwszy myśliwiec przekazany przez Francję

Bezczelny atak Tuska. Opozycja i prezydent Nawrocki jako „zło”? Szokujące słowa premiera

Aleksandra Leo z Polski 2050

Jeszcze wczoraj była pewniakiem na stanowisko ministra kultury. Aleksandra Leo odmówiła Tuskowi

Nowa minister zdrowia: nie boję się prywatyzacji szpitali