Ruch w Eurotunelu pod kanałem La Manche wznowiony. Trwa akcja policyjna
Chociaż ruch promów, pociągów i samochodów został wznowiony już dzisiaj rano, policja cały czas sprawdza pojazdy które całą noc stały zablokowane w wyniku protestu. Funkcjonariusze z psami szukają w samochodach i ciężarówkach imigrantów, którzy chcą nielegalnie dostać się do Wielkiej Brytanii.
We wtorek firma Eurostar odpowiedzialna za transport pasażerów zmotoryzowanych i transport osobowy pod kanałem La Manche, poinformowała, że w wyniku strajku uszkodzone zostały odcinki torów po francuskiej stronie tunelu. Ponadto, w wyniku protestu pracowników operatora promowego MyFerryLink, sparaliżowana została praca portu w Calais oraz Eurotunelu.
Strajki spowodowane były decyzja o planowanej sprzedaży firmie DFDS, dwóch promów użytkowanych przez MyFerryLink, co wiąże się z masowymi zwolnieniami. W efekcie protestu pracowników, po obu stronach kanału utworzyły się ogromne korki, a tysiące ludzi spędziło noce w swoich samochodach oraz na dworcu kolejowym.
Walki pomiędzy imigrantami
Jak podkreślał przedstawiciel jednego z przewoźników, w korkach które utworzył się po obu stronach kanału rozgorzały konflikty pomiędzy imigrantami, którzy próbowali ukrywać się na ciężarówkach i w samochodach, aby dostać się do teren Wielkiej Brytanii. - Kłócą się o dobre miejsce przy drodze, aby dostać się na ciężarówki - mówił Donald Armour.
Służby francuskiej i brytyjskie służby porządkowe wspólnie sprawdzają pojazdy upewniając się, że nie ma w nich imigrantów.
Ruch w tunelu pod kanałem La Manche wznowiony. Policjanci szukają... http://t.co/YNxdZL8Zwb pic.twitter.com/F0PRwuZTpa
— 1001portails Polska (@1001ptsPL) czerwiec 24, 2015
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Ponowne umorzenie śledztwa ws. użycia broni hukowej przez funkcjonariuszkę SG
Uroczystości pogrzebowe Andrzeja Kołakowskiego. Cenckiewicz odczytuje list prezydenta Nawrockiego.
Sieć ostro reaguje na wystąpienie Tuska. "Rządzi nami człowiek o mentalności Silnego Razem"