W ciągu ostatniego tygodnia rosyjskie wojska, próbujące okrążyć Bachmut w Donbasie, na wschodzie Ukrainy, osiągały tam niewielkie postępy - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej powiadomiono, że w związku z tymi postępami Rosjan dwie główne drogi wiodące do miasta, kluczowe dla ukraińskich obrońców Bachmutu trasy M03 i H32, są teraz prawdopodobnie zagrożone bezpośrednim ostrzałem wroga.
Na początku tygodnia paramilitarne rosyjskie siły Grupy Wagnera najprawdopodobniej zajęły drogę, która łączy Bachmut z miastem Siwersk. Podczas gdy wiele alternatywnych tras zaopatrzeniowych wciąż pozostaje dostępnych dla ukraińskich wojsk, Bachmut jest coraz bardziej odizolowany - powiadomił brytyjski resort.
"Rosyjscy okupanci konfiskują na tymczasowo kontrolowanych terenach Ukrainy książki w języku ukraińskim i spalają je w kotłowniach; jest to praktyka rodem z czasów nazistowskich Niemiec", czytamy z kolei w portalu Centrum Narodowego Sprzeciwu, utworzonego przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Książki są wycofywane ze zbiorów bibliotek, w tym z zasobów szkół. W miejscowości Roweńki odnotowano przypadek spalania ukraińskiej literatury w kotłowniach. Wcześniej tzw. ministerstwo edukacji samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej przesłało do władz miejscowości i kierowników placówek oświatowych na tym terenie zarządzenie, nakazujące usunięcie z bibliotek szkolnych 365 konkretnych książek wydanych po ukraińsku. Do postanowienia dołączono listę pozycji, które powinny zostać wycofane.
Wszystkie ukraińskie publikacje są klasyfikowane przez Rosjan jako literatura "nazistowska", chociaż to właśnie palenie książek nieodłącznie kojarzy się z III Rzeszą, zauważyło Centrum.