Rosja ostrzega USA przed atakami w Syrii: Ataki będą zagrożeniem dla naszej armii

– Gdy będą leciały pociski, nie będzie czasu na dokładne wykrycie ich trajektorii – czytamy w oświadczeniu rosyjskiego ministerstwa obrony. Resort zaznaczył, że ich wojska dysponują zaawansowanym system obrony powietrznej i w przypadku zagrożenia, żołnierze nie będą mieli wyjścia.
Sprawa dotyczy planowanych nalotów armii Stanów Zjednoczonych na syryjskich bojowników. Rosjanie wystosowali oświadczenie, w którym ostrzegają, że naloty mogą stanowić zagrożenie również dla żołnierzy rosyjskich. W takim wypadku, musieliby „odpowiednio” zareagować.
W oświadczeniu resort dodaje, że niedaleko pozycji syryjskiej armii, Rosjanie rozmieścili zaawansowany system obrony powietrznej S-300. W momencie ataków nie będzie czasu na ocenę dokładnego celu pocisków amerykańskich.
Wspomniano również, że siły rosyjskie w Syrii dysponują też bardziej zaawansowanym systemem obrony powietrznej S-400, który chroni rosyjską bazę Hmejmim, mieszczącą się 50 km od granicy z Turcją, oraz systemami S-200 i Buk.
Rosjanie piszą również o swojej gotowości bojowej, która w ostatnim roku została podwyższona.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Czy PiS odzyska Podlasie? Jest pomysł referendum ws. odzyskania władz sejmiku

Niemiecki generał twierdzi, że 1 czerwca, Ukraińcy uszkodzili 10 proc. rosyjskich bombowców

Waldemar Buda: Po 18 miesiącach, ten rząd jest oceniany najgorzej od 1989 roku
